Jak gracze LoLa wbijają wyższe rangi grając customy? Mecze po kilka minut i do challengera
Pojawił się nowy błąd, który pozwala na wspinanie się w drabince rankingowej bez żadnego wysiłku.
Granie rankedów oraz osiąganie coraz wyższej dywizji to dla wielu bardzo istotna sprawa. Część społeczności LoLa marzy o tym, by pewnego dnia znaleźć się np. w Diamencie. Sporo ludzi twierdzi, że w najwyższych dywizjach są naprawdę dobrzy gracze, którzy świetnie znają mechaniki i perfekcyjnie opanowali różne postacie.
Niestety okazuje się, że można wbić dowolną dywizję, nawet te najwyższe, bez żadnego wysiłku. Jak to możliwe? Otóż wszystkiemu winny jest pewien nowy bug.
Idealne win ratio i gwarantowany Master
W społeczności League of Legends zrobiło się głośno, po tym, jak znany twórca – Vandiril – opublikował film na temat pewnego exploitu, który pozwana na nabijanie rang w grze bez żadnego wysiłku.
Ledwo zaczął się sezon 11 i wielu graczy próbuje swoich sił w rozgrywkach rankingowych. Okazuje się, że istnieją konta, które mają aktualnie 100% win ratio. O ile coś takiego jest możliwe przy kilku rozegranych grach, to są to konta, które wygrywały po 50 gier z rzędu. Co dziwniejsze, wygrane gry trwały po kilka minut.
Vandiril nagłośnił sprawę, pokazując swoim widzom powtórkę jednej z gier rozegranych na koncie, które posiadało 100% win rate. Rozgrywka polega na tym, że jedna z drużyn pushuje mida tak, by jak najszybciej zniszczyć wrogi Nexus. W efekcie osoba wykorzystująca błąd szybko wygrywała grę (średnio w 5 minut) i przechodziła do kolejnej.
- ZOBACZ – Jakie były najzabawniejsze wyzwiska, z jakimi spotkali się gracze LoLa? Nawet Riot się przyłączył
Wszystkiemu winne jest oprogramowanie, które można wykorzystywać w kliencie LoLa. Program do takiej „zabawy” kosztuje 200 dolarów (około 740 złotych) i sprawia, że klient gry odczytuje rozegrane gry niestandardowe jako gry rankingowe. O tyle dobrze, że cena jest póki co dla wielu osób barierą nie do przejścia. Nie każdy może wydać 200 dolarów na coś, co praktycznie gwarantuje bana.
Bohater powyższego screena musiał jedynie użyć 10 kont i zagrać bardzo dużo gier, aby ostatecznie nabić dowolną rangę. Jak widać na powyższym screenie – nawet nie pokusił się, by jego statystyki wyglądały na wiarygodne.
W obecnej chwili Riot jeszcze nie odniósł się do tego problemu. Zbanowanie kont takich jak powyższe jest jednak pewne i wydaje się kwestią czasu.