Jak wygląda League of Legends w wersji 18+? Gracze przerabiają skiny, emotki i splashe
Zastanawialiście się kiedyś, jak bardzo może różnić się wygląd League of Legends u Waszych sojuszników czy przeciwników?
Społeczność League of Legends rozgałęzia się na wiele różnych części. Jedni tworzą koncepty skinów, inni map do TFT, w sieci jest też masa customowych skórek, które czasami potrafią naprawdę mocno zaskoczyć.
W społeczności League of Legends często podejmuje się różne tematy na temat sylwetek różnego rodzaju postaci. Ostatnio popularny był wątek na Reddicie, w którym gracze wyliczali, ilu ostatnich męskich bohaterów miało wyrzeźbione kształty.
Pojawiły się tam też wzmianki o innej wersji League of Legends, którą gracze osiągają poprzez wgrywanie do LoLa różnego rodzaju modów.
League of Legends w wydaniu 18+
Spokojnie można powiedzieć, że to inna wersja LoLa. Przerabiane są tak naprawdę wszystkie elementy, jakie dotyczą kobiecych postaci. Zmiany otrzymują także niektórzy męscy bohaterowie.
Wygląda to dość… Specyficznie. Trudno określić popularność tego typu zmian, ale jak widać po zakresie modyfikacji, raczej jest ich spora liczba odbiorców. Gracze zmieniają każdy skin w taki sposób, by nie było na nim ubrań.
Oczywiście za tego typu podmiany plików można otrzymać bana, ale w tym przypadku raczej nikt nie zwracał na to większej uwagi. Tego typu modyfikacje były najpopularniejsze jeszcze przed tym, jak Riot zaczął grozić za używanie customowych skinów.
Nie oszczędzono także Teamfight, które otrzymało przerobione całe areny.