Jak mógł wyglądać splash art najnowszej bohaterki LoLa – Renaty? Co grafika przedstawia po obróceniu?
Twórcy ujawnili wczesne wersje grafiki z Renatą, bohaterką, która już wkrótce pojawi się na Summoner’s Rift.
Najnowsza bohaterka League of Legends – Renata – jest obecnie głównym tematem rozmów wśród społeczności gry. Riot już jakiś czas temu zapowiadał, że postać będzie znacznie mroczniejsza od innych supportów. Chciano, by nowy champion wsparcia wyróżniał się zarówno klimatem, jak i charakterem.
W końcu gracze doczekali się informacji o zapowiedzianej bohaterce. Renata zaskoczyła niejednego gracza. Postać jeszcze nie pojawiła się na serwerach live, a już wiele osób twierdzi, że obawia się jej zestawu umiejętności. Więcej o skillach nowego supporta można przeczytać tutaj: Renata – Oficjalna prezentacja umiejętności bezpośrednio w grze. Znamy wszystkie skille.
Nowy champion to także nowy splash art. Ten zazwyczaj kryje za sobą jakąś historię. Jak powszechnie wiadomo, każda grafika wybierana jest z kilku konceptów przygotowanych przez wyznaczonego przez Riot autora. Tym razem nie było inaczej. Jak prezentowały się wstępne szkice splashu Renaty? Który wyglądał najlepiej?
Splash art Renaty – jak mógł wyglądać?
Autorem grafiki jest Jeremy Anninos, 23-letni artysta pracujący dla Riot Games. Autor ma na swoim koncie wiele różnych prac związanych z League of Legends. Stworzył splash arty do takich postaci, jak np. Rell, Gwen, Spirit Blossom Ahri, Fae Dragon Ashe, Ruined Miss Fortune, Dawn and Nightbringer Kayn, Withered Rose Zeri oraz wiele więcej.
Autor grafiki napisał:
Renata wyszła na PBE!!! Bohaterka ma taki niesamowity projekt, więc cudownie było rysować jej bazowy splash <3.
Poniżej widać ostateczną wersję grafiki Renaty oraz wstępne projekty przygotowane przez Jeremy’ego.
Autor dołączył także prostą animację, na której widać poszczególne etapy pracy.
Na profilu grafika znaleźć można także portrety bohaterki. Widać na niej jej twarz z i bez maski.
Ciekawostką jest to, że splash art Renaty może działać także jako odbicie lustrzane. Autor obrócił go, by pokazać, że wersja „do góry nogami” także ma sens. Grafika przedstawia wtedy obraz odbity w kałuży.
Trzeba przyznać, że taki zabieg na splash arcie jest naprawdę pomysłowy. Grafiki, które mają inny odbiór po obróceniu, to zdecydowana rzadkość w League of Legends.