Jankos ma niekiedy naprawdę zabawne sytuacje, z resztą, jak każdy inny gracz LoLa.
League of Legends jest nie tylko wymagającą grą pod względem umiejętności mechanicznych, ale także pod względem psychologii. Szczególnie to widać w momencie, gdy dochodzi do wybierania postaci, a sojusznicy nie bardzo chcą się dogadać.
W tym momencie klasyczne „only mid” niekoniecznie wystarczy, dlatego niekiedy gracze podejmują zawiłe rozmowy odnośnie tego, kto czym gra i dlaczego.
Jankos przypadkowo zdodgował grę
W takiej sytuacji był akurat Jankos. Jego środkowa aleja chciała grać Pantheonem, dżungler Taliyah. Jankos namówił mida, aby picknał Taliyah dla junglera, a jungler lub on picknie Pantheona. Plan wydawał się dobry, ale leśnik miał za małą ilość postaci, nie posiadał ani Pantheona, ani Leony, więc postanowił wyjść pisząc „have a nice day”.
I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że Jankos się zagapił. Licznik czasu odmierzający do wyboru postaci zleciał do zera, co zaowocowało przepiękną reakcją Polaka.
„Nie powinienem więcej grać w Ligę, powinienem przejść na emeryturę. Tracę wszystkie włosy przez tą piep**oną grę”
Oczywiście nie należy brać na poważnie przechodzenia na emeryturę, ale Jankos ma coraz większą możliwość faktycznie zostania full time streamerem. Ogląda go masę osób, a Polak co chwile ma tego typu sytuacje, które szybko stają się najpopularniejszymi na Twitchu.