Kolejne bardzo ciekawe skórki dla postaci z LoLa, których nie dostaną gracze na PC
Liczba unikatowych skórek z League of Legends: Wild Rift stale rośnie.
Dziś już praktycznie każdy fan LoLa wie, że mobilna wersja gry mocno różni się od oryginału na PC. Początkowe różnice w dodatkach kosmetycznych były naprawdę niewielkie i mało kto przejmował się tym w poważniejszy sposób. Gracze zrozumieli, że zwycięska seria nie może zostać przeniesiona do nowej gry, więc logiczne było, że Riot stworzy coś innego, by nagradzać graczy z urządzeń mobilnych za osiągnięcia rankingowe.
Jednak na tym się nie skończyło i co jakiś czas wydawano kolejne unikatowe skórki, które były dostępne jedynie dla graczy Wild Rift. Kolekcja stale rosła i powiększyła się nawet o unikatowe serie, których w LoLu na PC nigdy nie było.
Ogłoszono kolejne dwa skiny, które trafią do graczy mobilnego LoLa. Jak się prezentują i kogo przedstawiają?
Marauder Brand i Graves w Wild Rift
Najnowsze skórki z Wild Rift to kontynuacja znanej i całkiem rozbudowanej serii Marauder. Co prawda nie jest ona tak popularna, jak choćby Spirit Blossom czy Star Guardian, ale Riot stworzył do tej pory sporo dodatków kosmetycznych z tym motywem.
W League of Legends można znaleźć m.in. Marauder Ashe, Alistara, Kalistę, Kleda, Olafa czy Warwicka. Do tej grupy dołączą także Brand i Graves, ale dostępni będą tylko w wersji mobilnej tytułu.
Tak prezentuje się ich splash art:
- ZOBACZ – Riot zmienia najnowsze skórki do Sivir i Kayle z LoLa. Twórcy ugięli się pod naporem graczy
Skórki są bardzo podobne do nowej odsłony serii na PC, w której bordowe i czerwone odcienie są akcentowane znacznie mocniej, niż w przypadku pierwszych skinów, które wyszły ponad 7 lat temu.
Część fanów żałuje, że przedstawione wyżej skórki nie trafią do League of Legends na komputery, ale są i tacy, którzy twierdzą, że seria jest i tak na tyle niszowa i mało popularna, że nie robi im to większej różnicy.
