Mainy Yasuo niszczą grę w LoLa na niższych poziomach już od kilku sezonów. Nawet G2 się z nich śmiało
Wiele osób twierdzi, że zjawisko masowego smurfowania na Yasuo jest niesamowicie szkodliwe dla gry.
Smurfowanie jest powszechną praktyką w League of Legends dla graczy o wyższych rangach, którzy chcą rywalizować w niższych elo. Powody są różne – niektórzy chcą w ten sposób podbić swoje ego, robiąc penty na początkujących i słabych przeciwnikach. Inni robią sobie wyzwania, by udowodnić otoczeniu, że wbiją np. Diament w określoną ilość dni. Są też i tacy, który wychodząc z Brązu, chcą pokazać, że nie istnieje elo hell i opuszczenie najniższych dywizji jest tak naprawdę kwestią umiejętności.
Niezależnie od tego, z jakiego powodu ktoś smurfuje, według wielu taka praktyka jest szkodliwa dla gry. Sporo osób narzeka na smurfów, w szczególności graczy Yasuo. Dlaczego?
Smurfowanie Yasuo w niskich dywizjach
Niewiele stoi na przeszkodzie, by gracze League of Legends z wysokich rang tworzyli alternatywne konta, aby grać na o wiele niższym poziomie. W rezultacie system, który miał na celu stworzenie grup o podobnym poziomie umiejętności, zostaje wywrócony do góry nogami.
Yasuo jest bohaterem hyper carry, który w pojedynkę może odwrócić losy meczu na korzyść swojej drużyny, o czym wielokrotnie przekonał się niejeden gracz. Gdy ktoś wie, jak kierować wspomnianą postać, może niesamowicie dobrze wykorzystać jego mobilność i niemałe obrażenia.
Nierzadko zdarza się, że smurfy, które wybierają się do niskich dywizji, pickują właśnie Yasuo, ponieważ wiedzą, że ma on bardzo duży potencjał. Postać wymaga umiejętności, by opanować ją na dobrym poziomie, co czyni ją jeszcze lepszym kąskiem dla smurfujących. W końcu to idealna okazja, by wykorzystać swojego skilla w widowiskowy sposób.
Smurfy mają tendencję do niszczenia gier, ponieważ gracze z niższych rang nie są przygotowani na tak wysoki poziom u swojego przeciwnika. Przez to czują się niekomfortowo w swojej dywizji, która w założeniu miała skupiać graczy, którzy mają podobne umiejętności jak oni. Część graczy zwyczajnie boi się, że w swoim meczu spotka niesamowicie silnego przeciwnika, który zdominuje linię w łatwy sposób, co zazwyczaj przesądzi o wyniku meczu.
Takie zjawisko szkodzi nie tylko graczom League of Legends, powodując ogromną nierównowagę w drabincę rankingowej, ale jest także niesprawiedliwe i pogarsza możliwość uczenia się i rozwijania przez słabszych graczy. Granie na osobę, która w ich oczach ma poziom niemalże profesjonalisty, uniemożliwia analizę swoich błędów czy lepsze opanowania bohatera. Po prostu taka linia jest z góry przegrania, ponieważ różnica poziomów jest zbyt duża.
Gra przeciwko smurfom Yasuo jest bardzo zniechęcająca i często sprawia, że gracze League of Legends o niższej randze stają się sfrustrowani. Według nich gra powinna być zbalansowana, a takie zjawisko jak smurfing jest po prostu toksyczne.
Nie tylko przeciwnicy smurfów czują się źle w tego typu sytuacji. Na dłuższą metę jest to także szkodliwe dla sojuszników gracza o bardzo wysokim poziomie. Przez gry, które wygrywane są przez praktycznie tylko jedną osobę, drużyna carry’ującego często nie ma szansy nauczyć się współpracować z sojusznikiem na tym samym poziomie, co oni.
Po screenach od wielu smurfów widać, że reszta drużyny często kompletnie nie potrafiła odnaleźć się w nowej sytuacji. Często po prostu nie mieli okazji nawet się wykazać, ponieważ gra za szybko była już przesądzona, a osoba, która niesamowicie wyprzedzała ich w umiejętnościach, grała w większości solo. Początkujący i osoby z niższych dywizji masowo narzekają, np. na Twitterze, że mimo grania w League of Legends, nie czują żadnego progresu, ponieważ albo trafią na smurfa, który ich pokona w mgnieniu oka, albo mają w teamie smurfującego, który wygra im grę, zanim w ogóle zdążą cokolwiek zrobić.
Część komentujących sprawę zauważyła także, że masa graczy Yasuo, którzy smurfują w niższych dywizjach, ma tendencję do wyzywania swojej drużyny, gdy ta nie radzi sobie zbyt dobrze. Takie osoby są z góry nastawione na wygraną, więc jeśli coś nie idzie po ich myśli, wyładowują swoje negatywne emocje na czacie w grze.
- ZOBACZ – Ostatnie nerfy Riven nie wpłynęły na jej win ratio. Gracze pytają, kiedy Riot naprawdę ją osłabi
Bywa też tak, że osoba, która smurfuje, postanawia przetestować dziwny build albo nietypowy sposób gry, ponieważ nie bierze poważnie gier na swoim kolejnym koncie. O takich osobach również powstawało wiele memów i postów, w których ludzie wyrażają swoją frustrację. Niektórzy słabsi gracze, którym nie pójdzie gra, także lubią wykręcać się tym, że zwyczajnie nie starali się, ponieważ to tylko smurf konto, więc nie trzeba się nim przejmować.
League of Legends niestety nie ma zbyt wiele możliwości, by odwieźć graczy od smurfowania. Gracze Yasuo, którzy trafiają do niższych rang, powodują wzrost toksyczności, co odbija się na wszystkich dookoła. Nie grozi im jednak nic wielkiego – jeśli w efekcie dostaną bana, założenie nowego konta do smurfowania jest banalnie proste.
Wiele osób uważa, że jest to poważny problem, z którym borykają się gracze League of Legends już od dawna. Toksyczność i niszczenie przyjemności z gry to coś, na co Riot powinien zwrócić uwagę. Szczególnie, że twórcy LoLa sami niejednokrotnie krytykowali smurfów i wprost twierdzili, że coś takiego może źle wpływać na społeczność w niższych rangach.