„Moja najbardziej absurdalna kradzież Barona w historii”, jeden z graczy LoLa podzielił się swoim zagraniem
Jeden z graczy podzielił się ciekawym fragmentem meczu z League of Legends.
Mimo że kradzieże Barona zdarzają się od czasu do czasu, to za każdym razem wzbudzają spore emocje. Zazwyczaj tego typu akcje są dość przemyślane, jednak bywa i tak, że ktoś ukradnie Nashora zupełnie przypadkiem, albo co ciekawsze – skillem, który zadaje malutkie obrażenia.
Fani League of Legends widzieli już przeróżne sytuacje, które wyglądały zarówno widowiskowo, jak i zabawnie czy szokująco. Tym razem w sieci pojawił się filmik, którego autor zatytułował „Moja najbardziej absurdalna kradzież Barona w historii”. Co dokładnie się stało?
Kradzież Barona w wykonaniu Leony
Gracz o nicku Vennish wrzucił do internetu krótki fragment meczu. Przez niecałe 20 sekund wydarzyło się coś, co autor zapamięta na bardzo długo. Na filmiku widać, jak Leona zmierza w kierunku Nashora, którego w tym czasie bije przeciwna drużyna. Plan jest taki, by przeszkodzić im lub ukraść stwora. Po postawieniu totemu i zrobieniu wizji, bohaterka czeka na odpowiedni moment. Gdy pasek zdrowia potwora drastycznie spada, ta używa swoje E i – ku zdziwieniu wszystkich – kradnie Barona.
Dlaczego ta akcja jest tak bardzo zaskakująca? Jak wiadomo Leona, która idzie w tanka (a tak też budowała się we wspomnianym meczu) nie ma tak dużych obrażeń, jak magowie czy asasyni. Jej E służy głównie do przyciągania się do wrogów, by następnie nałożyć na nich ogłuszenie z Q. Bohaterka filmiku zapewne sama nie sądziła, że uda jej się zabić Barona Ostrzem Zenitu.
Takie akcje wymagają dużo szczęścia. Gdyby przeciwny jungler dobrze wyliczył użycie Smite’a, to zapewne całej akcji by nie było. Jednak taka pomyłka przyniosła znaczące skutki. Jednak to właśnie takie wpadki sprawiają, że powstają najciekawsze i najdziwniejsze sytuacje.
Jedno jest pewne – autor filmu długo nie zapomni tej chwili i istnieje dość niewielka szansa, że uda się taką akcję powtórzyć.