Najgorszy opening torby za 100 punktów prestiżu w historii LoLa, który zakończył się w niespodziewany sposób
Najgorszy opening, który okazał się naprawdę dobry.
Od kilku lat w League of Legends gracze mogą otwierać różne przedmioty. Począwszy od darmowych skrzynek, po niesamowicie drogie kapsuły zawierające kilka skórek. Czasami wypadają z nich ciekawe skiny, które od razu chce się odblokować, a innym razem bezwartościowe „śmieci”.
Chociaż ich wartość zależy od gustu i tego, jakim bohaterem gramy, to raczej opening za 100 punktów prestiżu jednego z użytkowników Reddita nie należy do udanych. Szczęście jednak powróciło do niego chwile później.
Niefart i fart w tym samym czasie
Zapewne każdy gracz LoLa otwierał kiedyś skrzynkę lub kapsułę, którą rozdają deweloperzy za darmo podczas wydarzeń. Czasami wypadają z nich niesamowite skórki, które chce się od razu odblokować, a czasami odłamek bohatera lub 30 już warda.
Do tego zazwyczaj gracze są już przyzwyczajeni i nie robi to na nich większego wrażenia. Gorzej jeżeli przez kilka miesięcy zbierają Punkty Prestiżu, inwestują w torbę za 100 i… otrzymują 4 słabe odłamki skórek.
Tak miał się skończyć i skończyłby opening kolegi Redditora PearUK, ale ten pod koniec postanowił jeszcze przemielić 3 skiny, które mu wypadły i otrzymał coś, czego się nie spodziewać. Słychać to doskonale po jego reakcji.
Hextechowy Kassadin, jest skórką, której nie da się normalnie kupić. Jest to ekskluzywna zawartość możliwa do odblokowania tylko przy pomocy 10 Klejnotów, a te zebrać jest naprawdę trudno. W związku z tym trudno jest się dziwić, że zawiedziony openingiem gracz, tak się ucieszył z tego małego „prezentu”.
Są również tacy gracze, jak CallMeShadow, który posiada wszystkie skórki w grze i doskonale już wie, co dostanie.