Reklama

Następna postać w LoLu będzie nosiła podejrzanie polsko brzmiące imię Renata. Tak wygląda

League of Legends

Reklama

Wygląda na to, że gracze poznali nazwę następnej postaci, jaka pojawi się w LoLu.

Reklama


Kilka dni temu na oficjalnych serwerach League of Legends pojawiła się Zeri, która cieszy się mieszanymi opiniami społeczności. Gdyby tego było mało, okazuje się, że już niedługo do gry trafi nowa wspierająca bohaterka, o której do tej pory wiadomo było stosunkowo mało.

Teraz okazuje się, że wyciek nowego setu do TFT ujawnia prawdopodobne imię oraz wygląd następnej postaci. Oczywiście trzeba podchodzić do tego z dystansem, jak do wszystkich przecieków.

Renata w LoLu

Na chińskiej stronie tieba.baidu.com udostępniono nieoficjalny się wyciek przyszłego setu 6.5 do Teamfight Tactics. Okazało się, że pojawia się na nim nie tylko Silco, którego doskonale znamy z Arcane, popularnego serialu Netflix, ale i Renata. Jest to prawdopodobnie nowa i dobrze wszystkim znana postać z zapowiedzi.

Reklama

Udostępniony został również wygląd Renaty i jednej umiejętności. Ich jakość nie jest jednak na najwyższym poziomie, ale co nieco da się zauważyć.

Na powiększeniu:

Oprócz tego podpisana została jedna z umiejętności występujących w Teamfight Tactics: Auto ataki Renaty zadają 1/2/5% maksymalnego zdrowia celu, jako True Damage. Oczywiście skille w LoLu i TFT są inne.

Czy faktycznie nowa postać będzie nosiła imię Renata? Bardzo prawdopodobne, a wręcz pewne. Reddit usuwa informacje z tym związane, a subreddit Renaty został przestawiony na prywatny. Nie ma więc większych wątpliwości.

Czy jest szansa na to, żeby postać pochodziła z Polski? Oczywiście, ale Renata nie tylko w Polsce jest popularnym imieniem. Według Google używają jej bardzo chętnie mieszkańcy Meksyku.

Kiedy trafi ona do League of Legends? Tego nie wiadomo. Prawdopodobnie będziemy musieli poczekać na nią jeszcze przynajmniej kilka tygodni.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama