Reklama

Polak był tak słaby, że przeciwnik dał mu darmowego skina do na pocieszenie. I to Polak Polakowi

League of Legends

Reklama

Społeczność League of Legends czasem umie zaskoczyć i to całkiem pozytywnie.


League of Legends raczej nie słynie z serdeczności graczy, a jednak czasami zdarzają się sytuacje, o które trudno w innych grach. Doskonałym tego przykładem jest przypadek Patryka, który zagrał tak słabo, że przeciwnik postanowił poprawić mu humor.

Obaj gracze byli Polakami, a skin sprawił, że gracz odzyskał chęć do grania. Niemożliwe? A jednak  takie sytuacje się zdarzają, choć rzadko kiedy rzeczywiście ktokolwiek o nich pisze.

Reklama

Gdy grasz tak słabo, że przeciwnik cię pociesza

Reklama

Patryk opisał nam sytuację, w której pierwszy raz w życiu grał Lee Sinem w dżungli. Poszło mu fatalnie, większość ganków skończyła się jego śmiercią, w efekcie czego drużyna przegrała. Patryk sam przyznaje, że kompletnie pogrążył drużynę, poszło mu beznadziejnie źle.

W efekcie, jak to zwykle bywa, został posądzony o specjalne trollowanie i podkładanie się przeciwnikom. Sojusznicy prosili na ogólnym czasie, by zreportować Patryka za feedowanie.

„Dopiero się uczę. Przyznaje, że zfeedowałem przeciwników i pogrążyłem całą drużynę. To była jedna z najgorszych moich gier w życiu ale nie że jakoś specjalnie”

Gracz po fatalnym meczu, w którym umarł 11 razy i nie zlikwidował nikogo, dostał zaproszenie od jednego z przeciwników. Przyjął i wyszedł kompletnie z gry, nie ruszając LoLa przez dobry tydzień. Jak pisze, miał w ogóle przestać grać. Po ponownym zalogowaniu czekała na niego miła niespodzianka.

„Wchodzę i widzę gifta od gościa, z którym wtedy grałem. Nie za bardzo pamiętam czy coś pisał więc jeszcze bardziej mnie to zdziwiło” – pisze Patryk

Przeciwnik postanowił podarować graczowi skina do Lee Sina z wiadomością:

„Nie łam się xd Kazdy moze miec gorsza gierke, potrenuj i nie poddawaj sie skoro masz skina”

Sytuacja wyjątkowa, bo zazwyczaj Polacy zwyczajnie się wyzywają, a nie okazują zrozumienie, nie mówiąc już w ogóle o tego typu prezentach. Patryk wspomina, że przekonywał wszystkich na czacie, że dopiero się uczy dżungli, grał tą postacią pierwszy raz i nie za bardzo wiedział, jak ma się zachowywać w danych sytuacjach.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej