Przedmiot w LoLu, który 6 razy przechodził rework, a i tak go finalnie usunięto, bo był OP
Niedawno pisaliśmy o Ryze, który przechodził swój rework aż sześć razy. Okazuje się, że jeden z przedmiotów przebył podobną drogę.
Osoby pracujące przy League of Legends niekiedy same przyznają, że niektóre decyzje odnośnie postaci czy przedmiotów były błędne. Dzisiaj po latach wiemy, czego poszczególni pracownicy żałowali najbardziej.
Do jednej z większych „wpadek”, które ciągnęły się przez wiele lat, było dodanie pewnego przedmiotu – jeszcze w 2009 roku. Co zabawne, został on dodany i chwilę później usunięty. I na tym historia mogłaby się skończyć, natomiast twórcy po razy kolejny zmienili zdanie i tak miesiąc później item z powrotem znalazł się w grze i co ciekawsze – przysparzał wiele problemów przez kilka lat.
DFG, które musiało zostać usunięte
Jest 2009 rok – w październiku Riot wprowadza do gry kilka przedmiotów z podobnej rodziny. Wśród nich jest Deathfire Grasp. Twórcy uznają jednak, że coś mu nie pasuje, więc przedmiot zostaje usunięty. Na miesiąc słuch o nim zaginął.
Po miesięcu powrócił, ale już w lekko zmienionej formie. Był to pierwszy rework jeszcze przed oficjalnym wyjściem. Już wtedy widać było, że zaczynała się niezła zabawa, bowiem od tamtej pory Riot zaczął coraz bardziej kombinować.
To, jak bardzo Riot nie wiedział, co zrobić z tym przedmiotem, najlepiej pokazuje jego historia zmian. Przypomnijmy, że jego premiera wypadała pod koniec 2009 roku. Do 3. sezonu DFG miało między innymi:
- Zmienioną redukcję czasu odnowienia, potem usuniętą
- Zmienioną regeneracją many, potem usuniętą
- Zmienione AP, zmienione przeliczniki AP
- Zmienione obrażenia
- Zmieniony sposób składania przedmiotu
- Zmieniony koszt
Czy istnieje w ogóle drugi tak dziwny przedmiot w LoLu? Wydaje się, że nie. Zmiany niekiedy były tak chaotyczne, że gracze zastanawiali się, czy pracownicy przypadkiem nie grają w rzutki, gdzie na tarczy wypisane są możliwe zmiany DFG – tam, gdzie trafili, to właśnie to miała wprowadzać kolejna aktualizacja przedmiotu.
- Październik 2009 – premiera, wycofanie przedmiotu
- Grudzień 2009 – ponowne dodanie z pierwszym reworkiem
- Grudzień 2009 – duże zmiany
- Maj 2012 – duże zmiany przeliczników, sposobu tworzenia
- Październik 2012 – duże zmiany
- Grudzień 2012 – duże zmiany przeliczników, sposobu tworzenia
- Luty 2013 – zmiana sposobu tworzenia
- Luty 2013 – duże zmiany
- Styczeń 2015 – usunięcie
Przedmiot wrócił specjalnie dla trybu Blitz i tutaj ponownie otrzymał duże zmiany. Czy te zmiany można nazywać reworkami? Jedni tak robią, drudzy się trochę z tym kłócą, natomiast przy każdej dużej zmianie Riot praktycznie przebudowywał właściwości DFG, by w końcu go usunąć. Kombinowano na różne sposoby, ale jakimś cudem zawsze przedmiot stawał się zbyt mocny.
„Unikalne Zadaje obrażenia magiczne w wysokości 15% maksymalnego zdrowia wybranego bohatera oraz sprawia, że cel otrzymuje zwiększone obrażenia magiczne o 20% przez 4 sekundy. (90 sekund czasu odnowienia) (zasięg: 750)”
Przed usunięciem były dwa lata względnej ciszy, do momentu, gdy takie postacie jak LeBlanc, Ahri i Veigar nie stały się OP. Połączenie Vladimira na górnej alei i Veigara na midzie w momencie, gdy obaj mieli DFG i wzmacniali swoje obrażenia, przypominało swojego rodzaju rzeźnię, której nie dało się w żaden sposób skontrować. Jak to wyglądało? To prosty przykład z Ahri w roli głównej:
Przedmiot ten został usunięty w piątym sezonie. Pierwotnie miał służyć jako sposób na umożliwienie AP asasynom i postaciom bazującym na burście radzenie sobie z tankami. W rzeczywistości był używany przez większość czasu do całkowitego niszczenia „squishy” bohaterów, nie dając im szansy na przeżycie, często wymuszając na postaciach pokroju Ahri styl gry, który nie był przewidziany dla tych postaci.
Bardzo wątpliwe, by Riot jeszcze kiedyś chciał eksperymentować z podobnymi przedmiotami. Szczególnie widząc ile jeden z nich potrafił napsuć Riotowi krwi.