Riot miał dać coś Europie, ale o nagrodzie praktycznie nikt nie słyszał, bo okazała się porażką
Stream z okazji dziesięciolecia League of Legends dla Europy – to niesamowita nagroda. Faktycznie.
Główny event związany z 10-leciem League of Legends był niesamowity. Zapowiedziano kilka nowych gier, ogłoszono zmiany w League of Legends i bardzo ciekawe inicjatywy Riotu.
Niestety, większość Europy nie mogła tego zobaczyć na żywo przez godziny nadawania. Stream odbywał się o 3 w nocy w środku tygodnia, gdzie wszyscy po prostu śpią. W związku z tym zapowiedziano rekompensatę dla Europy i coś „specjalnego”.
Wydarzenie specjalnie dla europy
Wszyscy wiemy, że oryginalne wydarzenie, na którym zapowiedziano kilka produkcji i naprawdę kosmiczne zmiany w League of Legends odbywał się w nocy. Stąd wiele osób po prostu nie mogło w nim uczestniczyć. Riot obiecał jednak coś specjalnego dla Europy.
Było to przedstawiane jako zadośćuczynienie dla naszego regionu za to, że 10-lecie odbywa się o 3 godzinie w środku tygodnia. Wszystkie komunikaty informowały, że to dostaniemy coś naprawdę ekstra.
We know that last night's stream wasn't on at the best time for EU players.
So, tonight, Europe, we've got something extra at a time that hopefully works a bit better, live from London.
More information to come…until then:
✨ https://t.co/gUxUKgmn7o pic.twitter.com/blI1twjo0N
— League of Legends // UK, IE & Nordics (@LoLUKN) October 16, 2019
Riot wiedział, że musi się postarać i… Faktycznie się postarał. Zorganizowany został stream, na którym praktycznie nic się nie działo. Kilka odpowiedzi na pytania, kilka wywiadów, które nie wniosły nic nowego i koncert określany kompletną klapą.
W końcu na stronie z Ryzem mieliśmy specjalne odliczanie, masę zapewnień o ciekawej inicjatywni dla EU i ostatecznie zakończyło się na sporym rozczarowaniu.
Gracze spodziewali się czegoś innego, tym ekstra prezentem miały być nagrody. Nawet głupia ikonka byłaby tu lepsza niż urywkowe pokazanie filmików ze spotkania z zaproszonymi graczami i sekundowe zaprezentowanie cosplayów. Europa miała być traktowana inaczej, trochę lepiej. Dodatkowy stream na pewno jest dobrym krokiem naprzód, natomiast zdecydowanie nie spełnił oczekiwań.
To dobry kierunek, ale jeszcze sporo trzeba zrobić
Problem z Europą trwa od naprawdę długiego czasu, natomiast powoli małymi kroczkami coś się tutaj zmienia. Wielu twórców zostało niedawno zaproszonych na testy Legends of Runeterra, dostaliśmy osobny stream i jaki by nie był to jednak mimo wszystko się odbył. Pojawiła się też ikona G2 za 1 NE specjalnie dla EU.
ZOBACZ – Lucian dostanie nowe interakcje? Druga grywalna para w grze po Xayah i Rakanie?
Widać, że coś tam się rusza, ale to jeszcze nie to, co powinno się dziać. Nie chodzi tutaj o masę darmowych przedmiotów, ale zauważenie, że Europy nie można wodzić 3 dni za nos przez budowanie hype odliczaniem, by pokazać kilka urywków wywiadów.