Urgot będzie w niedalekiej przyszłości zmieniany? Jak wpłynęły na niego ostatnie patche?
Riot wypowiedział się o obecnej sytuacji Urgota – Conqueror w roli głównej.
Ostatnio dużo mówi się np. o zmianach Akali czy nerfach, których zdaniem graczy wymaga Aphelios. Poza tym wszystkim okazuje się, że grupa osób interesuje się stanem Urgota. Pytania graczy doczekały się komentarza od jednego z Rioterów.
Zmiany Conquerora a stan Urgota
Wśród graczy wywiązała się spora dyskusja o Urgocie, na którą ostatecznie odpowiedział jeden z Rioterów.
Jeden z graczy zapytał:
Czy Urgot może dostać jakieś buffy w rekompensacie za znerfienie Conquerora na zasięgowych postaciach? Dzisiaj zostałem pokonany przez Nasusa, który po prostu leczył się więcej ode mnie bez znaczenia, ile life stealu i wzmacniania leczenia miałem. Byłem nawet dość nafeedowany, ale fakt, że leczył się więcej, był po prostu przytłaczający. Thornmail nic w tej sytuacji nie zmieniał.
Zmiana była obiecywana już ponad 2 lata temu i dalej nie została zaimplementowana (chodzi o słowa Riotera sprzed 2 lat: W patchu 7.20 planujemy wprowadzić zmianę, gdzie W Urgota miałoby traktować odbicie obrażeń jako „on hit”. Oznacza to mniej więcej to, że jeśli zadawane przez niego obrażenia podczas W wynoszą 1/3, obrażenia w niego odbite również wynosiłyby 1/3. Przedmioty takie jak Bramble Vest, Thornmail, W Rammusa i wszystkie inne sposoby na odbijanie obrażeń nie byłyby dla Urgota tak bolesne po wciśnięciu jednego przycisku).
Dla Kayle Conqueror stackuje się potrójnie ze względu na umiejętność pasywną będącą zaklęciem dającą 2 stacki + 1 stack za autoatak. Czy u Urgota możemy spodziewać się podobnych zmian? Dostaje on tylko 2 stacki zamiast, jak moglibyśmy się spodziewać, trzech na autoataku ze swojego shotguna.
Wypowiedź ta doczekała się odpowiedzi innego z graczy:
Mimo że Conqueror jest dużo popularniejszy u Urgota, Press the Attack ma dużo wyższy winrate w patchach od 9.23 do 10.1. W każdym razie wydaje mi się, że Urgotowi przydałyby się jakieś buffy. Jego koszta many dają wrażenie grania gorszym Mordekaiserem.
ZOBACZ – Riot próbuje wytłumaczyć graczom, dlaczego jest taki problem z Akali
Do tych wypowiedzi odniosła się kolejna osoba:
Jako że sezon 10 jest już od jakiegoś czasu, a co najmniej kilka kolejnych postaci ma być zbliżonych mechanicznie do tych wydanych ostatnio, chciałbym zapytać o sposób balansowania bohaterów względem poszczególnych szczebli rankingowych, ponieważ wydaje mi się to dość dziwne, aby próbować balansować postacie pod jeden konkretny szczebel rozgrywki zamiast dwóch (Normal – Skilled oraz Elite – Professional bracket – w obu przypadkach są one do siebie wyraźnie zbliżone). Od zawsze istniały postacie, które są mocne tylko w niższych szczeblach rankingowych, co poniekąd rujnuje doświadczenie z rozgrywki w wyższych poziomem rozgrywkach lub nawet tych na średniozaawansowanym poziomie. Niedawne zmiany w kilku przypadkach takich jak Garen czy Master Yi miały na celu dotarcie nimi do większej puli graczy, a tymczasem mam wrażenie, że niektóre postacie z czasem same wpadają na te tory. Wydaje mi się, że przykładowo Urgot stał się jedną z nich z kilkoma zmianami, które wprowadził 10 sezon. Dane (przynajmniej te dostępne dla nas) sugerują, że Urgot całkiem nieźle daje sobie radę mimo niezliczonych niebezpośrednich nerfów mających miejsce razem z sezonem 10. Niestety zdanie jest trafne, kiedy dochodzimy do szczebla na poziomie wyższym (koło platyny – niskiego diamentu), gdzie zaczyna mieć niemałe problemy, a jednocześnie jest OP na normalnym poziomie (okolice golda). Granie Urgotem sprawia dziwne wrażenie i chciałem zapytać się, czy team aktualnie mu się przygląda. Ezreal wraz z nim byli pod nadzorem od czasów nerfów Conquerora dla zasięgowych postaci. Ezreal dostał poprawki w przeciwieństwie do Urgota. Rozumiem, że to z powodu wymienionego powyżej, ale co z Conquerorem?
ZOBACZ – Karma będzie zmieniana w taki sposób, by była bardziej supportem
Rioter odpowiedział:
Również spodziewaliśmy się tego, że Urgot zostanie mocno dotknięty zmianami Conquerora, lecz kiedy już zostały one wprowadzone, okazało się, że nie dały aż tak druzgocącego efektu. Wydaje mi się, że jego postać bardziej polega na czymś w stylu „all in”, a nie na poke’owaniu z dystansu jak ma to miejsce w przypadku Ezreala. Głównie dlatego zmiany nie dotknęły go aż tak. Na ten moment nie planujemy żadnych innych zmian w kierunku Urgota, mimo że jest nieco lepszy w niższym ELO. Nie wykracza to bardzo poza normy ustalone przez większość postaci.