Riot obiecał częste aktualizacje klienta LoLa. Tymczasem ostatnia pojawiła się rok temu

Twórcy League of Legends obiecali aktualizacje klienta, ale chyba o tym zapomnieli.

Jeden z graczy przypomniał sobie ciekawą obietnicę twórców LoLa. Dokładnie rok temu obiecali oni graczom, że będą czyścić klient i dodawać regularne poprawki.

Jednak jak się okazało, szybko o tym zapomniano. Nowy post z informacjami nie pojawił się na oficjalnej stronie od roku, a większość fanów zapomniała, że taki powstał.

Dlaczego niektórzy gracze LoLa boją się, że ich ulubiona postać dostanie skina Victorious?

Czas na czyszczenie klienta

Jeżeli zapyta się graczy League of Legends o najgorzej działający element w ich produkcji, to wielu z nich wymieni zapewne klient. Chociaż obecnie nie działa on najgorzej, przynajmniej na świetnych komputerach, to użytkownicy słabszych PCtów wciąż borykają się z wieloma trudnościami. Riot miał coś z tym zrobić i faktycznie robił, ale z obiecanych aktualizacji wyszło… jak zwykle.

Być może utworzony harmonogram gdzieś się zagubił, ale na ten moment minął już rok (prawie) od ostatniego wpisu i nie słychać, aby coś z tym robiono. To nie do końca podoba się graczom.

Można śmiało powiedzieć, że projekt jest w tym momencie prawie martwy, aby nikogo nie zaskoczyć, i byłby to trzeci raz, kiedy zamieszki obiecały naprawić klient i poniosły sromotną porażkę

Czy kogoś, to dziwi? Patrząc na komentarze do tego wpisu, można odnieść wrażenie, że nie. Raczej praktycznie każdy spodziewał się, że to zwykłe obietnice bez pokrycia. Być może deweloperzy, widząc, że gracze nie zapomnieli, postanowią sami przypomnieć sobie o tym projekcie i wrócą do czyszczenia programu, bez którego świat League of Legends by nie istniał.