Riot stworzył w LoLu specjalną kolejkę, do której wstęp mają nieliczni i w której nie ma żadnej toksyczności
To bardzo ciekawy krok, bo choć mało kto ma dostęp do nowej kolejki, to pokazuje ona pewien kierunek, jaki obrał Riot.
Mało kto wie, ale Riot w LoLu stworzył niedawno specjalny typ kolejki. Zaproszenia mają tam tylko wybrane osoby, a żeby się tam dostać, trzeba przejść wstępną weryfikację, za którą odpowiadają jedni z najlepszych graczy na świecie.
Weryfikacja ta obejmuje między innymi ocenę zachowania. Oznacza to, że w kolejce tej absolutnie nie ma żadnych przejawów toksyczności. Co ciekawe, kolejka jest otwarta tylko o konkretnych godzinach, a proces dobierania graczy odbywa się poprzez serwer Discord.
Kolejka ma swój własny ranking:
Co to za elitarne miejsce?
Już kilka miesięcy temu pisaliśmy o tym, że Riot będzie chciał stworzyć coś takiego, ale standardowo mało kto w to wierzył. Od 7 lutego działa specjalna kolejka, dedykowana graczom NA, która cechuje się kilkoma ciekawymi aspektami.
Jest to kolejka mistrzowska:
- Aby się tam dostać, trzeba przejść weryfikację, tak samo pod względem „kwalifikacji”, jak i zachowania podczas meczów.
- Wszelkie przejawy toksyczności, niesportowego zachowania są reportowane do specjalnie stworzonej grupy zwanej „radą”.
- Kolejka otwarta jest jedynie w określonych godzinach. Można grać od godziny 21:00 do 4:00 czasu EST, w poniedziałki od 13 do 16:00 czasu EST.
- Zaproszenia do gier rozsyłane są na specjalnym serwerze Discord.
- Co więcej, granie tam wiąże się z wypłatą. W sumie pula nagród wynosi 400 tysięcy dolarów i jest podzielona na 3 sezony, 7 splitów. Kolejka ma sezon letni i jesienny. Oprócz tego jest też Przedsezon.
Brzmi elitarnie? Takie też jest. To propozycja Riotu na zadbanie o scenę NA. Dostęp do tej kolejki, zwanej kolejką mistrzowską, mają przede wszystkim profesjonalni, ale także i półprofesjonalni gracze – akademie LCS i TOP 16 amatorskich drużyn z NA.
Czy takie coś może powstać w EU? Jest to możliwe, ale należy to traktować jako test. Bardzo ciekawy, ale nadal test. To kolejna informacja z przecieków, która faktycznie się potwierdza. Riot zrobił kolejkę bez toksyczności, skierowaną do profesjonalnej sceny i można się spodziewać, że na tym się nie skończy.