Riot zdaniem graczy zbyt rzadko odświeża bohaterów LoLa? „Jeden ASU na rok to za mało”
Społeczność League of Legends narzeka na to, że twórcy wydają zbyt mało aktualizacji typu ASU.
W LoLu jest obecnie ponad 160. bohaterów, a niektórzy z nich mieli swoją premierę ponad 12 lat temu. Nic dziwnego, że starsze modele nie są tak dobrej jakości jak te, które stworzono w przeciągu ostatniego roku.
W grze wciąż znajduje się sporo skinów z naprawdę starymi splash artami, które gryzą się z aktualnym stylem graficznym tytułu. Według fanów taka sytuacja nie powinna mieć miejsca i Riot powinien zadbać o to, by aktualizacje starych championów pojawiały się znacznie częściej.
Bohaterowie LoLa potrzebują odświeżenia?
Jeden z użytkowników Reddita poruszył temat aktualizacji wizualnych bohaterów League of Legends. Jego zdaniem częstotliwość wypuszczania ASU przez Riot jest zwyczajnie śmieszna, ponieważ przy tak dużej liczbie bohaterów odświeżenia powinny pojawiać się znacznie częściej. Gracz stwierdził, że sporo postaci odbiega jakością od reszty, co powoduje wiele graficznych niespójności.
Przepraszam, że to mówię, ale 1 ASU na rok to bardzo wolno. Może jestem nieuprzejmy, ale chodzi mi o to, że nie można mówić, że miliardowa firma Riot Games lub Tencent nie może zatrudnić więcej ludzi, by pracowali nad większą liczbą ASU na rok.
Mogę wymienić co najmniej kilku bohaterów, którzy rozpaczliwie potrzebują aktualizacji. Posiadanie postaci w takim stanie jest po prostu śmieszne, ze względu na to, że wyglądają tragicznie (Janna, Corki, Zilean) lub pojawiały się w innych grach od Riotu oraz cinematicach, gdzie posiadały inny wygląd (Miss Fortune, LeBlanc, Sona). Czy naprawdę potrzeba kolejnych 10 lat, by odświeżyć 10 starszych bohaterów?
Temat aktualizacji graficznej niektórych bohaterów wracał wielokrotnie i fani dziwili się, że Riot jeszcze nie odświeżył starych projektów tak, by wygląd championów był spójny pomiędzy grami. Nie od dziś wiadomo, że postacie, które pojawiły się np. w Ruined King, wyglądają inaczej niż ich pierwowzory z Summoner’s Rift. Podobnie jest z karcianką Legends of Runeterra, która oferuje nie tylko nowy wygląd niektórych bohaterów, ale zupełnie inne skórki, które nie mogłyby pojawić się w LoLu ze względu na różnice w modelach championów.
Gracze żałują, że wprowadzanie ASU w League of Legends trwa tyle czasu. Riot co prawda wyjaśniał, że nie jest to łatwy proces, szczególnie jeśli dotyczy postaci z dużą liczbą skórek. Mimo to dalej wielu fanów tytułu czuje się mocno zwiedziona i wierzy, że gdyby firma chciała coś zmienić, to mogłaby to zrobić.