Ship Aphelios x Sett stał się szalenie popularny po tym, jak ujawniono tegoroczne skórki Spirit Blossom z LoLa
Fanowski związek dwóch bohaterów z LoLa przeżywa prawdziwy rozkwit. Fanarty z Settem i Apheliosem zalały internet.
Shipowanie istnieje w większości fandomów praktycznie od zawsze. Nie inaczej jest ze społecznością League of Legends. Fani od lat łączą bohaterów w pary, które mają mniej lub więcej sensu – czasem postacie faktycznie znają się fabularnie i mają ze sobą interakcje, ale bywa też, że gracze stworzyli związek championów, którzy w lore nawet się nie spotkali.
Przez lata powstało sporo dość popularnych par, które z czasem okazały się być kanoniczne. Świetnym przykładem może być związek Caitlyn i Vi, Leony i Diany czy Gravesa i Twisted Fate’a. Każda z par zaczynała od fanowskich rysunków czy opowiadań. Par tego typu jest oczywiście znacznie więcej. Najnowsi bohaterowie również są ze sobą shipowani – część fanów League of Legends na pewno kojarzy fanarty z Lillią i Yone czy Rell i Seraphine.
Dość popularnym duetem byli także Sett i Aphelios, z pozoru bohaterowie z zupełnie innych środowisk, którzy nie mają ze sobą nic wspólnego. Zwolennicy tego shipu uważają jednak, że para świetnie do siebie pasuje, a charaktery obu championów się do siebie przyciągają i wzajemnie uzupełniają.
Łatwo się więc domyślić, że wydanie skórek Spirt Blossom do obu panów sprawiło, że internet oszalał i w mgnieniu oka powstało kilkadziesiąt fanartów.
Fanarty z Settem i Apheliosem
Sytuacja z Settem i Apheliosem jest dość ciekawa, ponieważ pewne jest, że Riot wie o tym, że para ta jest bardzo popularna w społeczności League of Legends. Twórcy puścili oko do wszystkich zwolenników tego shipu i w tekstach nowego legendarnego Setta padają słowa: “Hey, we still on for tonight, mooncake? I’ve got a… Oh. Hey, Alune” (w polskiej wersji: „Ej, dzisiejszy wieczór wciąż jest aktualny, ciasteczko? Ja… O, e… cześć Alune”).
Nic więc dziwnego, że fani związku Setta i Apheliosa dosłownie oszaleli i wręcz uznali, że słowa w nowym skinie Spirit Blossom potwierdzają, że bohaterów łączy coś więcej.
- ZOBACZ – Obecne tryby w LoLu nudzą graczy. Dlaczego PVE w stylu roguelike’ów rozwiązałoby ten problem?
Zazwyczaj po ujawnieniu nowych skinów, w internecie pojawia się sporo fanartów. Tym razem nie było inaczej. Można śmiało powiedzieć, że liczba rysunków przedstawiających Setta i Apheliosa przyćmiła resztę postaci.
Warto wspomnieć, że uniwersum Spirit Blossom nie jest zgodne z ogólnym kanonem League of Legends. Serie skinów mają własną fabułę i często przedstawiają zupełnie inne relacje bohaterów. Warto jednak zaznaczyć, że poszczególne serie po części stworzyły wiele popularnych dziś shipów. To właśnie skórki Spirit Blossom sprawiły, że Yone i Lillia od dawna rysowani są jako para, a lata wcześniej społeczność rysowała razem K/DA Akali i Evelynn czy Star Guardian Jinx i Lux.
- ZOBACZ – Patch 12.9 LoL. Kto otrzyma nerfy, a kto buffy w nadchodzącej aktualizacji? Co pisze o nich Riot?
Czy związek Apheliosa i Setta będzie kanoniczny? Kto wie. Wbrew pozorom jest na to całkiem spora szansa. Riot przez ostatnie lata dość odważnie podchodzi do relacji bohaterów tej samej płci. W ostatnim czasie potwierdzono kilka takich związków, w tym jeden w ramach fabuły serialu animowanego Arcane.
Oddani fani shipu zwanego jako Settphel (od połączenia imion obu postaci) wierzą, że twórcy potwierdzą romantyczną relację obu championów, tak samo, jak było to w przypadku Gravesa i Twisted Fate’a czy Diany i Leony.