Reklama

Społeczność narzeka na graczy, którzy za mocno przejmują się smokami w League of Legends

League of Legends

Reklama

Gracze za mocno przejmują sie smokami?

Reklama


Społeczność skupiona na jednym z forów społecznościowych dotyczących League of Legends podjęła się tematu junglerów i smoków. Gracze narzekają na towarzyszy, którzy nakładają zbyt duży priorytet na skrzydlate monstra, ignorując inne cele.

Czy warto brać smoki?

Na to pytanie, zapewne każdy odpowie twierdząco, jednak jest kilka sytuacji, w których warto skupić się na czymś innym, odstawiając drake na drugi plan. Sfrustrowana sojusznikami społeczność League of Legends nie rozumie, dlaczego wielu graczy stawia je zawsze na pierwszym miejscu i potrafi pójść AFK, jeżeli jungler odda pierwsze dwa smoki.

Mój ADC powiedział, że jeżeli przeciwnicy zdobędą dwa pierwsze draki, on pójdzie AFK. Tak się stało i słowa dotrzymał pomimo tego, iż wygrywaliśmy.

Reklama

ZOBACZ – Dlaczego Riot nie zgodzi się na osobną kolejkę dla toksycznych graczy League of Legends?

Takie podejście spowodowane najprawdopodobniej informacjami i szumem, który trwał na początku sezonu 10. Nowe wzmocnienia okazały się bardzo silne, a gracze ustawili najwyższy priorytet na zdobywanie smoków.

Pamiętajmy jednak, że wielu dżunglerów ma bardzo ciężki początkowy clear, a zdobycie upragnionego buffa może być bardzo trudne, szczególnie jeżeli dolna aleja przegrywa, a każde podejście w okolice dragon pita kończy się pluskiem 8 przeciwnych stóp na rzece.

Oddanie pierwszego smoka nie jest takie złe, jak uważają fani LoLa. Możemy przekonać się o tym dzięki stronie leagueofgraphs, która pokazuje statystyki.

Procent zwycięstw wzrasta natomiast z każdym kolejnym pokonanym potworem, dlatego ważne jest odpowiednie podjęcie walki lub szybkie zabranie go, kiedy wrogi leśnik stara się pomóc swojemu TOPowi.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej