Streamer LoLa, którego Twitch nie mógł zbanować przez „immunitet”. Na liście jest też Polak
Okazuje się, że Twitch miał specjalne listy streamerów, których nie można było zbanować. Moderatorzy po prostu nie mieli takiej władzy.
Wyciek Twitcha pokazał nie tylko to, ile zarabiają streamerzy, ale także ujawnił wiele do tej pory niepublicznych dokumentów. Jedna z list pokazuje, którzy streamerzy mieli immunitet, jeżeli chodzi o bany.
Moderatorzy nie mogli decydować o ich zawieszeniach za konkretne powody. Co ciekawe, na liście znalazł się także polski streamer LoLa, co wielu osobom kompletnie umknęło. To jednak należy traktować jako ciekawostkę.
Kogo Twitch nie mógł zbanować tak po prostu?
Z wewnętrznych notatek Twitcha można wyczytać, że platforma miała swoją listę streamerów, którzy mieli specjalne względy. Oczywiście nadal musieli się stosować do ogólnych zasad TTV, natomiast niektóre rzeczy były im po prostu wybaczane.
I tak ludzie dowiedzieli się, że Tyler1 mógł zachowywać się agresywniej od innych. W przypadku dużych nadużyć przed banem należało się skontaktować z konkretną osobą. Obok nicku Tyler1 widnieje zapis:
Nie zawieszać, eskalacje naruszenia zgłaszać do (mail).
„action_by_ID”:21812880,”username”:”loltyler1″,”reason”:”Do not suspend; escalate violations to (…)
Nie wiadomo, w jakim stopniu ta lista jest aktualna, ale można z niej wyczytać, że specjalne względy miał też jeden z polskich twórców. Chodzi tutaj konkretnie o Nervariena. Prawdopodobnie jest on jedynym Polakiem, który na stałe miał dołączoną notatkę o pozwoleniu na re-stream transmisji Riotu.
„action_by_ID”:21812684,”username”:”nervarien”,”reason”:”riotgames re-stream”
Chodzi tutaj oczywiście o działalność Nervariena, taki zapis jest w jego przypadku całkowicie zrozumiały. Podobne pozwolenia dostawali też inni polscy streamerzy, natomiast wygląda na to, że były one czasowe i obowiązywały podczas konkretnych wydarzeń.