Reklama

Vander o tym, jak kiedyś poznawało się, czy ktoś jest Polakiem w LoLu

League of Legends

Reklama

Vander udzielił ostatnio ciekawego wywiadu, w którym wspomniał, jak na początku League of Legends poznawało się, że ktoś jest Polakiem.

Reklama


Vander gra obecnie w drużynie Rogue. Wiele osób go kojarzy, gdyż od wielu lat jest związany z LoLem. Podczas jednego z ostatnich wywiadów gracz nawiązał do samych początków produkcji od Riot Games.

Zastanawialiście się kiedyś, jak za zamierzchłych czasów poznawało się, czy gracie z Polakiem? To wcale nie było takie oczywiste, jak teraz.

Początki League of Legends

Na początku LoLa, gdy jeszcze nie było tak naprawdę żadnej sceny, a gra dopiero raczkowała, na tym wysokim poziomie grało się zazwyczaj cały czas z tymi samymi osobami. Często można było nawet zakumplować się z innymi, rozmawiając tylko i wyłącznie po angielsku. Dopiero po jakimś czasie orientowaliście się, że gracie ze swoim rodakiem.

Reklama

Vander opowiedział, jak tak naprawdę poznawało się Polaków na początku League of Legends.

Kiedyś to było zabawne, jeszcze gdy nie było tak rozwiniętej sceny i nie wiedziałeś, kto był Polakiem. Czasami grałeś z kimś każdego dnia przez miesiąc, aż w końcu napisał ze złości na czacie „Ku**a”, a Ty na to wtedy „o, jesteś z Polski!”.

Dzisiaj w LoLu nie trudno poznać osoby z naszego kraju. EUNE zostało wręcz przez nie opanowane. Przypomnijmy, że według Riotu, LoL jest najpopularniejszą grą w naszym kraju, więc trafienie na Polaka w swoim meczu jest niesamowicie prawdopodobne.

Wiele osób w pewnym momencie zaczęło uciekać przed rodakami na inne serwery, szczególnie EUW. To głównie za sprawą toksyczności i poziomu gry. Czy dzisiaj ta tendencja się zmienia? Trudno powiedzieć. Na świecie nasz kraj nie ma zbyt dobrej opinii, jeżeli chodzi o wyzywanie i podejście do gry. Choć powoli to się zmienia, głównie za sprawą tych najlepszych graczy.

Początki LoLa

21 lutego 2009 roku w grze pojawili się: Teemo, Twisted Fate, Fiddlesticks, Alistar, Kayle, Sion, Sivir, Soraka, Jax, Warwick, Tristana, Ryze, Morgana, Master Yi, Annie, Nunu i Ashe. Oznacza to, że wymienieni bohaterowie obchodzili kilka dni temu swoje urodziny.

ZOBACZ – Strategie w środkowej fazie gry. Jak grać jak pro w League of Legends?

Na obrazku poniżej zobaczyć można koncepty bohaterów, które powstały ponad dekadę temu:

Grafika koncepcyjna z filmu League of Legends Origin

Na grafice koncepcyjnej poza znanymi bohaterami League of Legends widać kilka postaci, które mogą wzbudzić zainteresowanie nowych graczy. Mowa m.in o Tabu, Gavidzie, Priscilli i Averdrianie. Byli to anulowani bohaterowie, których ciekawą historię można przeczytać tutaj: 10 postaci i ich umiejętności, które Riot anulował i nie znalazły się w grze. Tym bardziej interesujący jest fakt, że anulowani bohaterowie nierzadko mieli w pełni zaprojektowane skille, historię czy ikony umiejętności.

Wracając do solenizantów. Jak zmienili się na przestrzeni lat? Niektórzy są praktycznie nie do poznania. Poniżej przykłady starych splashów i ich porównanie z aktualnymi:

ZOBACZ – Lista zmian w aktualizacji rekomendowanych przedmiotów dla bohaterów w League of Legends

ZOBACZ – Fanowski koncept skina Dawnbringer Taliyah w League of Legends

Oczywiście nie tylko splash arty zostały mocno odświeżone. Modele bohaterów oraz ich umiejętności również przeszły sporo zmian.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama