Jeden ze znanych e-sportowców udostępnił na swoim Twitterze przeciek, który ma przedstawiać nową zawartość na Przedsezon 2020.
Przecieki w League of Legends faktycznie się zdarzały, natomiast ten jest bardzo mocny i dość nieprawdopodobny. Według niego w dżungli ma się pojawić wieża, z umiejętności miałby wypaść zupełnie teleport, a do kupienia byłby przedmiot do wyłączania wież.
To miałyby być najważniejsze elementy, jakie weszłyby do gry w okolicach aktualizacji 9.23.
Dodatkowa wieża w dżungli
To byłaby niezła nowość, jeżeli chodzi o normalny tryb na Summoner’s Rift. Na pewno urozmaiciłoby to grę, natomiast czy aby na pewno nadawałoby się do normalnych gier? Można się nad tym dość mocno zastanawiać.
Wieża wygląda, jak dopasowana trochę na siłę. Choć tutaj jeszcze można uwierzyć, że faktycznie są to pierwsze przymiarki do takiej zmiany i nie wszystko wygląda w 100% na skończone.
Dodatkowy obóz
Przeciek mówi także o dodatkowym obozie, jaki miałby stanąć na dolnej alei.
Wygląda to naprawdę schludnie i kryje jakąś logikę. Riot mógłby faktycznie urozmaicić mapę w taki sposób.
Wyłączanie wież
Jest nowa wieża, jest i nowy przedmiot do wyłączania. Zgodnie z kolejnym screenem w grze miałby się znaleźć specjalny przedmiot, kosztujący 850 złota. Po jego zakupie moglibyśmy dezaktywować wieże przeciwnika w dżungli na 15 sekund, natomiast przeciwne wieże moglibyśmy „uśpić” na 7 sekund. Cooldown przedmiotu to 80 sekund.
Przeciek wspomina także o kompletnym pozbyciu się także teleportu. Ten krok byłby jednak dość mocno dyskusyjny i kłóciłby się z filozofią, jaką ostatnio przedstawiał Riot Games. W końcu chcieli, by postacie z górnej alei miały większy wpływ na grę. To na pewno by nie pomogło.
Czy warto wierzyć w ten przeciek?
Riot Games faktycznie zapowiedziało zmiany na Summoner’s Rift w swojej oficjalnej komunikacji:
W tym przedsezonie chcemy dodać nowe warstwy głębi do samej mapy, żeby stała się czymś więcej niż tylko statycznym tłem waszych rozgrywek.
Natomiast usunięcie teleportu jest naprawdę podejrzane. Z drugiej strony znajdują się tutaj oficjalne znaki Riotu, wykorzystywane w tego typu pracach.
Przeciek bardzo stracił na wiarygodności w momencie, gdy okazało się, że obóz z dolnej alei już wcześniej mieliśmy okazję oglądać. To fanart, który powstał jakiś czas temu:
Tylko, czy to go faktycznie ostatecznie przekreśla? Nie wiadomo, z jakiego okresu pochodzą grafiki. Inne studia w procesie developerskim często korzystają z gotowych materiałów, które mają pod ręką. Być może model na tyle dobrze pasował, że w momencie tworzenia nowej wersji mapy, po prostu go wklejono i poszedł do „zrobienia później” już przez sam Riot.