Wszystkie easter eggi w klipie Worlds 2020. Faker, słynne cytaty, xPeke z pamiętnym backdoorem i więcej
Odniesienia do komentatorów oraz profesjonalnych graczy i ich zagrań w Take Over.
Animowane klipy wideo, które są tworzone przez Riot, są świetną okazją dla twórców, aby puścić oczko w kierunku graczy, umieszczając w nich elementy nawiązujące do bogatej przeszłości League of Legends. Nie inaczej było w najnowszym teledysku, który powstał z okazji zbliżających się Mistrzostw. Co można w nim zobaczyć?
Ukłon w kierunku najlepszych z najlepszych
Faker
Pierwszym easter eggiem, który można zaobserwować w klipie, jest pojawienie się w nim Fakera, grającego rolę tajemniczego mężczyzny, który pomaga chłopakowi przewracającemu się podczas jazdy na rowerze. Przed tym, jak pokazuje on swoją twarz, można było rozpoznać go po kolorystyce ubrania, koszulce z połowicznie przykrytym symbolem „T1” i okrągłych okularach.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy Faker pojawia się klipie tworzonym przez Riot. Nieustannie od lat odgrywa on istotną rolę w filmach pojawiających się z okazji Worldsów.
Medalion przywoływacza
Kiedy chłopak podniósł się z ulicy, otrzymał tajemniczy dla niego kamień. Jego ikona przypominała symbol przywoływacza.
Tajemniczy budynek
Po tym, jak zakapturzony mężczyzna odszedł w ciemną alejkę, główny bohater klipu postanowił za nim podążać. Napotyka on na budynek z podpisem „The Demon King” i rysunkami udka z kurczaka oraz brokułu. Poza nawiązaniem do warzywa, które pojawiło się już między innymi w animacji utworu wydanego na Worldsy w 2016 roku, udko z kurczaka odnosi się do słów wypowiedzianych przez Fakera podczas wywiadu po zwycięstwie Mistrzostw w 2013 roku.
Kupię teraz 10 000 udek z kurczaka. Chociaż nie, to trochę za dużo. Kupię tylko 100.
W budynku znajduje się kilka stanowisk dla graczy, gdzie jednym z elementów osprzętu jest stacja, która wydaje się idealnym miejscem dla otrzymanego wcześniej medalionu. Po umieszczeniu go tam bohater klipu przenosi się do innego świata, gdzie rozpoczyna się jego przygoda.
xPeke i jego Kassadin
Pierwszym bohaterem, z którym musi zmierzyć się chłopak, okazuje się Kassadin. W jego rolę wciela się xPeke znany ze swojej akcji backdooru z roku 2013 podczas rozgrywek w Katowicach. Podczas sceny można znaleźć również ukryte logo zespołu Fnatic.
Mata pojawiający się jako Thresh
Kolejnym, któremu bohater klipu musiał stawić czoła, jest były support zespołu SSG – Mata. Mimo że odszedł on od profesjonalnej sceny w roku 2019, nie można zapomnieć tego, jak niebezpieczny był Thresh w jego wykonaniu.
Kolejny toczony pojedynek
Tym razem nie można przyjrzeć się temu, kto atakuje chłopaka, jednak pióra Xayah i logo zespołu IG są wystarczająco sugestywne, aby stwierdzić, że chodzi tu o zawodnika JakeyLove i jego spektakularnego quadra killa, który zwyciężył jego zespołowi ćwierćfinał Worldsów w 2018 roku. To prawdopodobnie dzięki niemu zespół miał szansę wygrać finały przeciwko Fnatic.
Transmisja i słynne cytaty osób powiązanych z LoLem
W kolejnej scenie Faker ogląda transmisję, w której przewijają się znane kwestie zarówno profesjonalnych graczy, jak i komentatorów.
Do kogo one należą?
- Ambition – LCK
- brTT – CBLoL
- Sneaky – komentator LCS: “You got this!”
- Wolf – komentator LCK: “잠재적 골드 차이 4천” (Potencjalna różnica w złocie wynosi 4 tys. golda)
- Lê Khôi – komentator VCS: “Cái này mình lời nha” (To dla nas dobry interes)
- Imaqtpie – komentator LCS: “Let’s go dude”
- Madlife: “그저 메멘” (odniesienie do sytuacji, gdzie trafił przeciwnika trudnym hookiem)
- Uzi: “所向无前!” (Unstoppable – Nie do powstrzymania!)
- Toucan Celeste – główny analityk Unicorns Of Love: “Eh salut la Ligue” (To właśnie Liga)
- Hoàng Luân – komentator VCS: “Đánh nhà cho anh!” (Bij Nexus!)
- Phreak – komentator LCS: “This is peak League of Legends” (To właśnie szczyt League of Legends)
Logo Samsung Galaxy i Galio
Biegnący przez pola bohater jest przykryty ogromnym cieniem, który bez wątpienia należy do Galio. Po drodze mija kamień z logiem zespołu SSG, co zaś sugeruje odniesienie do gracza środkowej alei o pseudonimie Crown.
Broń Caitlyn z logo zespołu Taipei Assassin
W kolejnym fragmencie można znaleźć odniesienie do Bebe i Worldsów z 2012 roku. W tamtych latach Azja nie była uznawana za silny region, a wszystko zmieniło się za sprawą TPA, które zwyciężyło przeciwko uznawanym za najsilniejszych Moscow 5, Azubu Frost i CIS Juggernaut.
ZOBACZ – Porównanie nowego wyglądu 8 przedmiotów z LoLa ze starym. Które wyglądają lepiej?
Nawiązanie do Bengiego i jego Jarvana
Kolejna walka przedstawia Jarvana IV, w którego wciela się Bengi. Można to stwierdzić po logo SKT T1, które na krótko pojawia się w animacji. Jest to prawdopodobnie odniesienie do finałów Worlds 2013, na których w ich pierwszej grze wspomniany gracz pomaga zdobyć pierwszą krew Fakerowi.
Tian jako Lee Sin i słowa komentatora LEC
Finałowym przeciwnikiem protagonisty jest Tian jako Lee Sin z zespołu FPX – zwycięzców mistrzostw w ubiegłym roku. W walce chłopak decyduje się porzucić wszystkie zebrane dotąd bronie i postanawia walczyć, używając wyłącznie swojej siły i techniki. Jest to odniesienie do słów jednego z komentatorów, które pojawiły się w jego wpisie na Twitterze.
… wszystkie bronie i triki wyuczone przez całą drogę. Porzuca je. Ponieważ aby zwyciężyć Worldsy, aby być najlepszym i pozostać legendą, trzeba ewoluować. Nie można być Mata, xPeke, Insec czy Rookie. Trzeba wskoczyć na kolejny poziom League of Legends.
Worlds 2020
Po zwyciężonej walce chłopak przenosi się na scenę Worldsów, gdzie spotyka swoją przyjaciółkę posiadającą identyczny kamień o kolorze czerwonym. Kolory odzwierciedlają te, które przypisane są do dwóch zespołów w League of Legends.
Faker kontra tegoroczne Worldsy
W kilku ostatnich sekundach można zobaczyć Fakera, który ogląda Worldsy na swoim telefonie. Jest to odniesienie do tego, że nie gracz nie pojawi się w tym roku na scenie za sprawą porażki w kwalifikacjach przeciwko GenG.