Nowa Toyota za mniej, niż 90 tysięcy. To spore zaskoczenie
Toyoty zazwyczaj trzymają cenę, a tutaj poszła spora obniżka sensownego modelu.
Jeżeli ktoś się zdecyduje, a na pewno ktoś się trafi, to mus od razu zakładać zabezpieczenia antykradzieżowe. Te samochody są kradzione na potęgę. Dosłownie co chwilę ktoś je kradnie. Po co? Głównie na części.
W Warszawie nawet wszyscy żartują, że Corolla wręcz przyciąga złodziei. I tak jest, regularnie słyszy się, że komuś z osiedla, czy podjazdu zniknęła jedna sztuka. Trzeba mieć dobre ubezpieczenie i najlepiej zewnętrzny system zabezpieczeń.
Ile kosztuje nowa Toyota Corolla?
Corolla została wystawiona za 89 200zł. To spora obniżka, bo cena startowa wynosi 106 900zł. Jest tanio, więc oczywiście silnik 1,2. Ma to te 125 koni, więc nawet jedzie, ale nie jest to samochód na tor.
Ta sztuka ma całkiem dobre wyposażenie. Zdjęcia są poglądowe, sprzedający ma białą sztukę.
Sporo jest tu wziętych dodatków, tylko ten Keyless trzeba by było albo wykodować, albo zabezpieczyć się w klatkę Faradaya.
Szczerze to jest to ciekawa sztuka. Jest w zasadzie wszystko, co czego byście potrzebowali. Oprócz kamer 360 stopni, ale i tak. 90 tysięcy i spoko wyposażenie. Wiadomo, że to bardziej do miasta, bo przy prędkościach autostradowych może mocniej szumić.