Reklama

Blizzard przyznaje, że popularność Overwatch i zaangażowanie graczy spada

Overwatch

Reklama

Wow, nikt się tego nie spodziewał. Overwatch 2 nie daje rady i deweloperzy mają nadzieje, że nadchodząca aktualizacja to zmieni.


Blizzard oficjalnie przyznał, że ma problemy z popularnością Overwatch 2. Wiele osób pokładało duże nadzieje w drugiej części gry, natomiast zostało to bardzo mocno zweryfikowane przez samego Blizzarda.

Deweloperzy zauważają spadek zaangażowania i zainteresowania OW2, ale mają nadzieje, że nadchodząca aktualizacja zmieni ten stan rzeczy.

Reklama

Overwatch 2 na Steam

Reklama

Statystyki Overwatch na pewno pójdą w górę, bo ten znajdzie się na Steamie. To może pomóc i sprawić, że znowu OW2 na chwilę ożyje. W tym momencie Overwatch jest w takim stanie, że można by było napisać, iż mało kto w to gra. Z drugiej strony zawsze znajdą się ludzie broniący produkcji Blizzarda, którzy są zachwyceni obecnymi nowościami.

To widać po youtuberach, którzy muszą się silić, by jeszcze wyciskać z tego wyświetlenia. Raz nagrywają, że OW2 się skończyło, by na drugi dzień mówić o ratunku:

Za każdym razem bowiem znajdą się argumenty na poparcie tak samo „umierania OW”, jak i jego prężnego rozwoju.

Fakty są takie, że wczoraj zwolniono 50 osób z działu Overwatch League. Drużyny dostały wybór: albo płacicie grube miliony i odchodzicie (dokładnie to 6 mln dolarów), albo gracie dalej. Wygląda to jak jedna z ostatnich prób wciśnięcia esportu.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej