Echo kopiowała sama siebie i rzucała bumerangami. Umiejętności, z których Blizzard zrezygnował
Choć wygląd Echo niewiele się zmienił od momentu powstania jej konceptu, to same umiejętności przechodziły bardzo różne fazy.
Echo, najnowsza postać w Overwatch dla niektórych jest powiewem świeżości, dla innych dość sporym rozczarowaniem. Gracze ponownie otrzymali postać z kategorii DPS, co jednych ucieszyło, drugich nieźle zmartwiło.
Niezależnie jednak od tego, po której stronie jesteście, nie można odmówić Blizzardowi pomysłowości i braku kreatywności. Umiejętności Echo są naprawdę ciekawe, a mogły być jeszcze ciekawsze.
Nieużyte skille, jakie miała mieć Echo
Stylosa, jeden z najpopularniejszych Youtuberów zajmujących się Overwatch ujawnił, że Blizzard miał kilka konceptów na umiejętności najnowszej postaci. Okazuje się, że bohaterka oryginalnie mogła kopiować samą siebie. Jej lustrzane odbicie kopiowałoby zachowania Echo z trzy sekundowym opóźnieniem.
Inny skill nosił nazwę „Wing Boomerang”. Echo dosłownie tworzyła ze swoich skrzydeł bumerang i rzucała nimi w przeciwników. Nie, nie tylko Wam wydaje się to dziwaczne.
Na jednym z konceptów widzimy też, że Echo mogła strzelać laserem.
Faktycznie, taki pomysł też istniał. Co bardziej spostrzegawczy zauważyli to już we wcześniejszym newsie. Wydaje się, że choć laser, skrzydła i swoja własna kopia to ciekawe koncepty, to jednak Blizzard dobrze wybrał, że ich nie zaimplementował.
Widać jednak, że developerzy wracają do niektórych pomysłów z przeszłości. Przypomnijmy, że lasery z oczu kiedyś miała Smuga. Natomiast bumerang należał do Reinhardta, który rzucał nim w przeciwników.