Lidl obniżył cenę na 53,94zł. Jak jeszcze będzie, to się opłaca

Jeżeli jeszcze dacie radę dostać, to faktycznie się opyla. Te w zaokrągleniu 54 złote faktycznie kusi.

Jeżeli kompletnie nie macie, to się opyla jeszcze bardziej. Dla wielu będzie to zestaw awaryjny, jakiś na działeczkę, czy do auta. Lidl sprzedaje o wiele taniej zestaw kluczy.

Do prostych zadań się nada. Oczywiście, że do jakichś warsztatów odpada, bo materiał nie wytrzyma zbyt wiele, ale do szybkiego ogarnięcia czegoś w rowerze, czy w domu będzie okej. Minus taki, że tych bitów nie da się wykorzystać do wkrętarki. Można użyć adaptera, który jest tu w zestawie, ale jednak ludzie skarżą się na precyzję.

Dzisiaj oczywiście najwięcej i tak będzie się mówić o zniczach, bo od rana są sprzedawane jako „8 w cenie 4”.

Jeżeli nie pamiętacie poprzednich newsów, to na szybkości to, co się opylaL

• Masło ekstra za 3,99zł zamiast 7,69zł,
• Filet z kurczaka za 9,99zł,
• Parownica za 69 ziko.

Z nowych rzeczy to doszły też banany. Chwilę ich nie było, ale mamy powrót. Cena to 3,49zł zamiast 6,99zł.

Kiełbasa jest taniej, ale trzeba kupić dwa opakowania. 9,45zł zamiast 18,89zł.

Jeżeli lubicie gruszki, to można wziąć, bo są za 1,99zł zamiast 3,99zł.

Pamiętajcie, że piątek będzie wolny, więc lepiej się tam zabezpieczyć wcześniej.