Lidl zalicza błąd cenowy. 3 sztuki za 1 grosz
To ewidentnie błąd sklepu, choć nie zostało to potwierdzone. Zawsze istnieje mała, ale jednak szansa na to, że to planowana promocja.
O tej promocji nie ma żadnej informacji w gazetkach etc. Jeden z klientów natrafił na nią kompletnie przypadkowo, podczas swoich codziennych zakupów. 3 sztuki za 1 grosz to cena, która nie ma szans opłacać się Lidlowi.
Ciekawe, że ten jeden grosz jest także na cenówce, nie ma opcji, by pracownicy tego nie zobaczyli. Jeżeli macie kociaka, który lubi się bawić się laserkiem, to może to być dobra okazja, by zapewnić mu zapas baterii.
Brak limitu
Na półkach, ani na kasach nie ma żadnej informacji o limicie, można więc zrobić sobie zapas baterii. Tylko najpierw sprawdźcie, jaki konkretnie model baterii potrzebujecie. Tu opakowania z 3 sztukami są za jeden grosz.
Nikt Was nie cofnie na kasie, bo normalnie taka cenówka jest na półkach. Tylko istotne, bo Lidl ostatnio też zaczął się bawić w swoją konkurencję i robi te promocje w konkretnych lokalizacjach. Przed zakupem lepiej sobie sprawdzić cenę w czytniku.
Wieczorem może być już za późno. Obecnie jeszcze działa, bo dopiero ludzie to zaczynają w ogóle odkrywać. Ta cena 0,01zł na czytniku zwraca mocno swoją uwagę. Gdzie tego właściwie szukać? Wszędzie, może być w całym Lidlu.
