Reklama

Lidl zwróci Wam 30 złotych, tylko weźcie paragon

Różne

Reklama

W sumie spoko oferta, bo czasem kusi wziąć te tańsze, ale potem rozum podpowiada, że może niekoniecznie.


Zanim do „dania głównego”, to zobaczycie w necie obecnie zdjęcia pustych półek, również w Lidlu. Już niektórzy chcą sobie nabić kasę, siejąc panikę, więc na luzie, wody nie brakuje, po prostu na terenach zalewowych ludzie ją wykupują. Jeżeli nie mieszkacie na terenach zalewowych, to można sprawę olać.

Z ciekawych ofert, które pojawiły się w Lidlu, to można wyróżnić dwie. Jeżeli macie zmywarkę, to możecie kupić dowolny produkt Somata i dostać za niego zwrot kasy. Dobre, bo jednak bierze się te droższe produkty. Może nie trzeba.

Reklama

To w sumie kolejna akcja tego typu, tylko w innym sklepie. Jak to działa? Zwrot dostajecie normalnie na konto bankowe, bez bawienia się w latanie do sklepu.

Tylko musicie mieć paragon. Rejestrujecie go na stronie, podając numer, kwotę zakupu i konkretny produkt. Nie jest to jakieś skomplikowane. Potem wpisujecie swoje dane i w sumie tyle. Tylko warto tam podać maila, z którego nie korzystacie na co dzień. Po co potem czytać jakieś newslettery.

Strona:

www.odbierzdo30zl.pl/

Promuje ją Lidl i Somat, więc nie ma się czego obawiać. Zwrot jest do 30 złotych, więc w sumie jakieś kapsułki mogą wyjść za friko.

W sieci możecie też natknąć się na kolejne 30 złotych, ale to przy zakupach za 250 złotych i to w Lidl Online. To kolejny dyskont, który próbuje forsować swój sklep internetowy.

Te dwie oferty są w sumie obecnie najlepszymi promocjami, jeżeli chodzi o Lidla. Niby są też taniej gruszki, bo za 3,99 zł zamiast 6,99 zł i te proteinowe napoje mleczne:

Normalnie trzeba dać 4,89 zł, obecnie za 3,89 zł. Niewielka to różnica, ale jak weźmiecie kilka, to można kilka ziko oszczędzić.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej