Orange ma spore problemy. Stracił wielu klientów przez te ostatnie zmiany w ofertach
Orange chwali się dobrymi wynikami, które wskazują na wzrosty przychodów. Problem w tym, że nie wszystko jest takie kolorowe.
W raporcie finansowym Orange widać, że ogólnie firma notuje wzrosty, jeżeli chodzi o przychody. Co bardziej wnikliwi wczytali się w dokumentację, która mówi o straceniu 265 tysięcy kart SIM pre-paid. To bardzo duża liczba osób, które po prostu zrezygnowały z Orange.
Sama firma nie podaje możliwych przyczyn, natomiast usunięcie niektórych ofert mogło mieć tutaj bardzo duże znaczenie. Nawet w momencie, gdy rozdawano sporo bonusowych GB. Spadek kwartalny jest tutaj mocno widoczny.
Orange traci 265 kart SIM pre-paid
Pod koniec poprzedniego roku ilość aktywnych kart wynosiła 5,064 mln, natomiast koniec pierwszego kwartału tego roku to już tylko 4,479 mln kart. Spadek jest więc widoczny. Nadal są to ogromne liczby, natomiast widać, że ludziom nie spodobały się ostatnie zmiany.
Jakie zmiany? Wycofanie się z kart za 25 złotych i jednak brak dostatecznej konkurencyjności. Za 20 złotych można mieć w sumie większość rzeczy bez limitu, w Orange może to być trudne. Nie bez znaczenia ma także zapewne ilość mieszkańców Ukrainy, którzy w pierwszej kolejności chętnie wybierali Orange, by potem zmienić operatora.
O Orange mówi się od jakiegoś czasu „więcej za więcej”, choć nie jest to do końca sprawiedliwe. Nadal sieć oferuje jednak sporo dobrych rozwiązań i zasięg, który często zaskakuje. Z drugiej strony trudno mówić tutaj chociażby o bardzo stabilnym łączu.