2 miliony ludzi zobaczyło polską influencerkę w leggisnach, której…
Jedna z instagramerek, która publikuje klasyczny „fit” content połączony z siłownianym wrzuciła Story, które… No cóż, zyskało ogromną popularność.
Siłownia i stroje na siłownię to odwieczny temat rozmów. Najczęściej dotyczy to mniejszych miast, gdzie ludzie faktycznie zwracają na siebie uwagę. W większych miastach, szczególnie w godzinach szczytu naprawdę ciężko o to, by ktoś się dłużej na kogoś patrzył.
Ale wiadomo, nie ma tutaj reguły. Wiele dziewczyn wiedząc o tym, że mogą czuć się niekomfortowo ćwiczy w bluzach, ale to nie jest ten przypadek. Polska influencerka wrzucając to Story raczej się nie spodziewała, że dotrze ono do 1.7 mln osób.
A liczba tylko rośnie
To Story zapewne było przemyślane, choć z drugiej strony pojawiają się głosy, ze to taki strój to kompletna norma. Cały problem polega między innymi na tym, że niektóre ćwiczenia po prostu wymagają wypinania się.
Tak, czy inaczej, chodzi dokładnie o to ujęcie:
Cały film natomiast wygląda tak:
Oryginalny wpis na ten temat zdobył 1.7 mln wyświetleń i ta liczba zapewne dojdzie na luzie do 2 milionów.
Komentarze są bardzo różne. Jedni uważają, że ujęcia te zrobione zostały stricte pod wyświetlenia. Inni, że to kompletnie normalna stylówka na siłownię i nie budzi to jakichś większych emocji. No te 1.7 mln jednak pokazuje, że ludzie mocno przeżywają takie tematy.
Sama instagramerka skomentowała to tylko pisząc:
Na kolejnych Story było tylko krótkie, dodatkowe odniesienie się:
I co? I nic. Kwestia ubioru na siłownie zawsze będzie polaryzować. To temat, którego nie da się po prostu łatwo ugryźć, bo masa ludzi ma swoje zdanie.