Amadeusz Ferrari szczerze o swoim „związku” z Zusje. Czy faktycznie to było tylko dla zasięgów?
Temat Amadeusza Ferrari i Zusje stał się jednym z najważniejszych, jeżeli chodzi o polski Youtube. Finalnie Ferrari powiedział, jak to naprawdę wyglądało i nadal wygląda.
Relacja Zusje i Amadeusza Ferrari bardzo szybko stała się przedmiotem rozmów kanałów commentary. Te w swoich mediach społecznościowych, czy na streamach podejrzewały, że jest to typowy związek dla wyświetleń.
Przypomnijmy, że wszystko to zaczęło się od kwiatów i zdjęcia, które kojarzą już wszyscy:
Potem było większe i mniejsze nakręcanie wszystkich widzów na domysły. U Zusje pojawiła się relacja z domu Amadeusza – wiadomo było, że oboje na pewno spędzają ze sobą czas.
Klip: LEBMOB
Zusje i Ferrari, jak to jest naprawdę?
Podczas jednego z ostatnich streamów Ferrari wyjaśnił, że tak naprawdę zdjęcie z kwiatami pochodziło z pierwszego spotkania influencerów. Jak słyszymy, nie udawali oni związku, bo sami nie wiedzieli, co z tego wyniknie.
Warto jednak wspomnieć, że Zusje pocałowała Amadeusza w policzek, co zostało wychwycone przez kanały shoterskie:
Shot: Polski E-Sport
Czyli w sumie wiadomo tyle, że na początku, gdy pojawiły się pierwsze filmiki, pierwsze zdjęcia, to Zusje nie była w związku z Amadeuszem. Oboje mieli się jednak sobie spodobać.