Budda mówił, że kupił operatorowi samochód. Teraz okazuje się, że to nieprawda
Wychodzą kolejne wątki w sprawie związanej z Buddą. Teraz dowiadujemy się, że Budda nie kupił swojemu operatowi samochodu.
Jakiś czas temu Budda nagrał film, w którym pokazuje, jak to kupił BMW swojemu operatorowi. Teraz pojawia się informacja o tym, że na ten samochód został wzięty leasing w jednej z firm ówczesnego wspólnika Buddy.
Co więcej, operator, który „otrzymał” ten samochód miał się rozpłynąć. Auto ma w tym momencie niezapłacone 2 raty leasingu, nie ma także ważnego ubezpieczenia OC.
Czyli to była bujda?
Informacje o sytuacji związanej z tym samochodem przekazuje Jose Kolekcjoner, kiedyś wspólnik Buddy. W skrócie jego wersja:
- Samochód został wzięty w leasing na jeden z podmiotów związanych z Jose Kolekcjonerem,
- Budda nie mógł wziąć nic na siebie, bo miał długi. Podobnie Grażynka,
- Budda miał płacić za ten samochód,
- Od 2 miesięcy BMW ma nieopłacone raty leasingu,
- Jose pisał do Przemka, natomiast ten nie odpisuje i nie ma z nim kontaktu.
Czyli Budda nie kupił fizycznie tego auta, natomiast zobowiązał się najwyraźniej za nie płacić. Wszystko to miało ręce i nogi do momentu, w którym Budda opłacał faktury. Obecnie pojawił się problem, bo nie ma komu i z czego płacić.
Na dole po prawej możecie to przyspieszyć, bo ciężko się tego słucha na normalnej prędkości:
X: https://x.com/Venek__/status/1861034590304907659
To wszystko wygląda średnio pod tym kątem, że ciągle, regularnie wychodzą jakieś dziwne akcje, które miały tam miejsce. Wiadomo, że ludzie kombinują, jak mogą, ale tutaj na każdym kroku coś było z czymś kombinowane.