Budda, popularny youtuber odpowiada na zakończenie współpracy z Illegal Night
Wszystko wygląda tak, jakby Budda faktycznie chciał odejść z Illegal Night. Youtuber wystosował też specjalne oświadczenie.
Budda bardzo mocno jest kojarzony z marką Illegal Night. Youtuber wielokrotnie pod filmami był podpisywany jako CEO projektu, choć nie widnieje w KRS żadnej ze spółek Illegal’a. Tak, czy inaczej, pod ostatnim filmem na kanale Illegal Night, Budda zostawił komentarz.
Ten sugerował, że jego ksywka została tam użyta pod zasięgi. Youtubera bowiem tam nie ma, a „jego” uszkodzony samochód został sprzedany 13 miesięcy temu.
Budda odpowiada
Wokół tej sprawy narosło wiele plotek, które rozwiewa sam Budda. W komentarzu dla Konopskiego pojawia się informacja o komentarzu, ale także o przyszłości całej marki i współpracy.
Ostatnio Illegal miał niezbyt dobrą opinię, tzn. wiele osób wskazywało na spadek jakości contentu, organizowanie coraz dziwniejszych akcji etc. Według domysłów widzów, sam Budda być może będzie chciał odciąć się od treści, które są tam prezentowane.
