Cena, jaką płaci streamerka Twitch za bycie popularną. Maksymalnie dziwna sytuacja
Zastanawialiście się kiedyś, jak to wygląda, gdy jesteście popularni?
Bycie popularną osobą na pewno wiele rzeczy ułatwia, ale bywa też problematyczne w sytuacjach, które dla normalnego człowieka nie byłyby żadnym przeżyciem. W tym przypadku streamerka po prostu sobie siedziała, nie robiła w sumie kompletnie nic oprócz rozmawiania z widzami.
Nagle przed dziewczyną zebrało się kilku mężczyzn, którzy… robili jej zdjęcia. Sytuacja abstrakcyjna i aż trudno sobie wyobrazić, jak niezręczne to musiało być w momencie, gdy dziewczyna po prostu nic nie robiła.
Maksymalnie niezręcznie
Jedna ze streamerek, znana jako Jinny, siedziała po prostu na drodze. W pewnym momencie podeszło do niej kilku mężczyzn i kompletnie bez żadnego słowa zaczęli ją nagrywać. Po co, dlaczego – nie wiadomo.
Określenie: „dziwne” nie oddaje tego, co tutaj się wydarzyło. Jest to bardzo niezręczne. Zapewne ludzie ci znali streamerkę albo po prostu uznali, że jest to ktoś popularny i warto mieć ją uwiecznioną na telefonie. Dziwne, ale tak to wygląda w niektórych krajach.