Demonetyzacja na filmie Krzysztofa Stanowskiego z absurdalnego powodu
Film Krzysztofa Stanowskiego został zdemonetyzowany. Nie byłoby w tym nic niesamowitego, w końcu na Youtube czasami to się zdarza.
„Czerwony dolar” to najgorsze, co może być, jeżeli chodzi o monetyzację filmów. Oznacza, że materiał kompletnie nie będzie zarabiać. Tak było w tym przypadku. Za co Kanał Zero otrzymał takie oznaczenie?
Chodzi o transmisję, a konkretnie wykonanie Michała Wiśniewskiego. Systemy Youtube uznały, że Kanał Zero nielegalnie korzysta z twórczości Michała Wiśniewskiego.
Czerwony dolar na Kanale Zero
Najwyraźniej Michał Wiśniewski nie oznaczył Kanału Zero jako takiego, który może wykorzystywać jego utwory. Zabawne o tyle, że tu chodzi o użycie piosenki w ten sposób, że Michał Wiśniewski po prostu ją zaśpiewał.
Można się domyślać, że ten czerwony dolar zostanie zdjęty, ale takie małe rzeczy potrafią sporo namieszać na kanałach. Potem trzeba niekiedy użerać się z monetyzacją, walczyć o to, by materiały z automatu dostawały ten zielony dolar.
Pewnie Michał Wiśniewski będzie tam interweniował, by to jakoś naprostować, ale sytuacja faktycznie może bawić. Trudno tu jednak winić samego Youtube’a, bo ten spisał się w sumie dobrze. Wykrył, że ktoś korzystał z utworu w teorii chronionego.