Ekipa Friza była za to wyśmiewana, a teraz robi na tym ogromne pieniądze. Wystarczyło tylko…
Wydawało się, że będzie to pięta achillesowa Ekipy. Tymczasem Friz i Mini Majk nie tylko nie mają z tym problemu, ale przekuli to w pieniądze.
Od początku Ekipy Friza było kilka kontrowersji. Jedna z nich zdecydowanie wybijała się na tle pozostałych. Chodziło o słynny wpis Friza na Facebooku, który szukał osoby niskorosłej. Dzisiaj posta tego nie ma, ale jego treść oczywiście się zachowała.
To był jeden z argumentów, którego bardzo często używali przeciwnicy Ekipy, wytykając, że wszyscy mówią o przyjaźni, a Mini Majk przyszedł „z ogłoszenia”. Oczywiście jest to duże uproszczenie całej historii, ale tak to wyglądało z perspektywy osoby trzeciej.
Zamiast się zamartwiać, wypuszczono koszulki, ale to nie wszystko
Friz na dobre wytrącił wszystkim z ręki ten argument. Mini Majk zresztą tak samo, youtuber wystąpił bowiem na koncercie Ekipy właśnie w tej koszulce, pokazując, że nie ma absolutnie problemu z tym, jak zaczęła się jego przygoda.
Koszulki okazały się sporym hitem. W tym momencie można je kupić za około 50 złotych i co ciekawe, chętnie wybierają je inni youtuberzy.
Przykładowo Janek Dąbrowski pokazał się w tej koszulce na swoim Instagramie i Twitterze. Żeby było jeszcze zabawniej, wpis przekazał dalej Wujek Łuki, pisząc:
JD jest koxem
Trudno ocenić, ile Ekipa mogła zarobić na tej koszulce i czy „zwykli” ludzie też ją kupują. To jednak idealny sposób na to, by pokazać ogromny dystans do całej sytuacji.