Elon Musk zabrał użytkownikowi konto na Twitterze i nie dał mu za to złamanego grosza
Elon Musk przejął konto użytkownika i nic mu za to nie zapłacił.
Zapewne każdy już wie, że Elon Musk postanowił przebranżowić Twittera i zamiast niebieskiego ikonicznego ptaszka, teraz jest „X” i taką samą nazwę platformy chce przyjąć.
W związku z tym ruchem oficjalny profil „Twitter” również zmienił swoją nazwę. Ucierpiał przy tym teraz zwykły użytkownik, który na platformie był od 2007 roku.
Elon Musk ukradł konto?
Na Twitterze istnieją konta, które zostały założone od razu po premierze nowej platformy, kiedy ta nie była jeszcze znana. Mają one zazwyczaj wyświetlaną po „@” nazwę użytkownika składającą się z jednego znaku. Są one niezwykle drogie, a użytkownik „@n” pochwalił się, że kiedyś zaoferowano mu za nazwę 50 tysięcy dolarów, czyli jakieś 200 tysięcy złotych.
Jednak jak twierdzi były użytkownik konta „@x” za swoją nazwę nie otrzymał ani grosza. A to właśnie pod nią widnieje profil „Twittera”, czyli nowy profil „X”. Natomiast konto byłego właściciela przeniesiono pod nazwę „@x12345678998765”.
„X” w wywiadzie dla The Telegraph przyznał, że zamiast tego zaoferowano mu… merch i spotkanie. Najwidoczniej Elon Musk uznał, że jest to jego własność, Twitter bowiem może przejąć nazwę danego użytkownika, jeżeli jest zastrzeżonym znakiem towarowym.