Zgodnie z zapowiedziami, wczoraj Friz był u Kuby Wojewódzkiego. Co warto o tym wiedzieć?
Karol Wiśniewski, którego wszyscy znają po prostu jako Friz, był wczoraj u Kuby Wojewódzkiego. Powiedział tam kilka ciekawych rzeczy. Większość była jednak tłumaczeniem tego, jak wygląda i działa internet. Coś, co dla widzów na Youtube jest oczywiste, a dla osób przed telewizorami niekoniecznie.
Czego ciekawego można się było dowiedzieć?
Ponieważ informacji było sporo, ale część z nich była bardzo ogólna, najlepiej najważniejsze rzeczy przedstawić po prostu w podpunktach.
- Friz planuje się oświadczyć Wersow, natomiast póki co tego nie zrobił
- Pierwszy film opublikował na Youtube, gdy miał 13 lat
- Szkoła według Karola jest ważna, ale nie jest najważniejsza. Sam natomiast ma zdaną maturę
- Friz wspomina, że to, co go odróżnia to sposób na najlepsze monetyzowanie filmów. Według niego rozpracował algorytm na tyle, że był w stanie wyciągnąć z niego maksymalną ilość pieniędzy
- Pierwszy milion na koncie Friza pojawił się, gdy ten miał 23 lata
- Youtuber nie zastanawia się jeszcze, co będzie, gdy osiągnie wiek 40 lat, natomiast dalej planuje nagrywać i nie chce rezygnować z Youtube. Jak mówi, prawdopodobnie będzie już dinozaurem i pewnie nie będzie miał wielkiej publiki i zdaje sobie z tego sprawę
- Friz nie kupił jeszcze Lamborghini, nie chodzi tutaj o to, że go nie stać, ale obecnie nie jest to jeszcze dla niego opłacalne
- Ekipa wejdzie na giełdę poprzez kupienie innej spółki. Ekipa S.A. nie będzie się zajmować ściśle Youtube, a branżą gamingu
- W sumie Friz rozdał ponad 300 tysięcy złotych swoim widzom, znajomym
- Nick „Friz” nie ma żadnej konkretnej historii. Po prostu powstał, bo był potrzebny do jednej z gier
Reszta informacji była ogólnie znana, ewentualnie Karol o nich wspomina na filmach, w relacjach etc. Co jednak ciekawe, o innych kanałach wspomina jako o „jego”. Kiedyś wiele mówiło się o tym, że kanały należące przykładowo do Tromby finalnie są w rękach Friza i może rzeczywiście tak być – to jednak niezbyt potwierdzone i prawdopodobnie Karol użył tutaj sporego uproszczenia.