Główny sponsor Kanału Zero zalicza wpadkę. „Słuchajcie, głupio wyszło”
Okazuje się, że nawet te największe podmioty mogą zaliczać wpadki, akurat stało się to w weekend.
Testowanie AI, szczególnie w weekend może mieć różne skutki. Przekonał się o tym podmiot znany jako Rocket Jobs, kojarzony między innymi przez wzgląd na Kanał Zero. Okazuje się, że Rocket Jobs testował sobie sztuczną inteligencję, która trochę wymknęła się spod kontroli.
Jak bardzo? W zamyśle miało to działać prosto. Ludzie zadają pytania w komentarzach, a ChatGPT odpowiada, wysyłając oferty pracy. Coś jednak poszło nie tak.
Przepisy na karkówkę
Zamiast wysyłać ofert pracy, to bot wysyłał ludziom przepisy na karkówkę i inne potrawy. Było to do przewidzenia. Gdy ludzie zorientowali się w tym, co się dzieje, to zaczęli wysyłać naprawdę dziwne pytania. Przykładowo o gry, pojawiały się też odpowiedzi po japońsku, bo dlaczego by nie.
Platforma zorientowała się dopiero po jakimś czasie, natomiast cała akcja raczej postrzegana jest pozytywnie. Ludzie przekonali się, że AI raczej nie zabierze im pracy, przynajmniej nie teraz.
Oczywiście wpłynęło to pozytywnie na sam profil. Tzn. wiele nowych osób w ogóle dowiedziało się o jego istnieniu. Na luzie można było zostawić tego bota, by odpowiadał dalej. Wiadomo jednak, że w tym wszystkim chodzi przede wszystkim o Rocket Jobs, a nie o przepisy na karkówkę.