Gwiazda niebieskiej platformy od 100 mężczyzn jednego dnia rozpłakała się
Chyba jednak nie był to tak świetny pomysł, jak się dziewczynie wydawało.
Część osób pewnie pamięta kobietę z niebieskiej platformy, która stwierdziła, że jednego dnia uszczęśliwi setkę mężczyzn. Cóż, nie do końca wyszło jej to na dobre. Chwilowa sława szybko się rozmyła.
Nie jest to dla słabych dziewczyn, jeśli mam być szczera. To było trudne – mówiła dziewczyna w wywiadzie.
Reklama
Jej pomysł okazał się po prostu bardzo zły. Mężczyźni mieli do niej pretensje o czas trwania, były też bardzo niezręczne rozmowy i oczekiwania.
Podczas rozmowy z dziennikarzem dziewczyna miała momenty, w których zbierały się jej łzy do oczu.
Myślę, że trudna część polegała na rozmowach z nimi i na tym, jak czasem mówili: mieliśmy tylko dwie albo trzy minuty. A ty pisałaś w wiadomości o pięciu.
Czy ktoś ci to powiedział?
Tak. I oczywiście. To sprawia, że czuję się tak źle.
Dziewczyna do tej pory nie przetworzyła tego, co się wydarzyło.
Myślisz, że już przetworzyłaś, co się wydarzyło?
Jeszcze nie. Boże, tego dnia nie zapomnę. Jezu.
Chwilę po nagraniu kobieta twierdziła, że planuje to powtórzyć na większą skalę, ale chyba temat jest nieaktualny. Można się było spodziewać, że tak to się skończy. Po prostu w fatalny sposób dla psychiki.