Reklama

Internetowa gwiazdka, modelka z OF przyznaje, że gdyby nie to, to pracowałaby w McDonald’s

Rozrywka

Reklama

Zawodowa bokserka po swojej kontuzji ręki stwierdziła, że to pora na zmianę kierunku „rozwoju”.


Ebanie Bridges to zawodowa bokserka. Problem w tym, że w pewnym momencie doznała kontuzji. Stwierdziła więc, że zamiast szukać pracy, to po prostu pojawi się na niebieskiej platformie. I tak, posiadaczka tytułu IBF przerzuciła się na zarobki stricte z OF.

Dzisiaj przyznaje, że gdyby nie publikowała swoich zdjęć, to pracowałaby najpewniej w McDonald’s. Jest bardzo wdzięczna OF, bo dzięki platformie jest w stanie zarabiać i utrzymywać życie na świetnym poziomie.

Zamiast normalnej pracy

Reklama

Zawodniczka w sumie podczas wywiadu przyznała, że McDonald’s był faktycznie jedną z opcji. Z kontekstu da się odczytać, że pozycjonuje pracę w Maku zdecydowanie niżej, od publikowania swoich zdjęć.

Reklama

„Nie dostałam wypłaty z boksu od pie….nego grudnia 2022 roku, więc myślę, że dziękuję cholernie za OF, w przeciwnym razie pracowałabym w pie…onym McDonaldzie czy czymś takim, żeby się utrzymać.”

Czyli praca w Maku byłaby najwyraźniej czymś, czego influencerka nie dałaby rady zdzierżyć. Dlatego przerzuciła się na OF.

„Nie potrzebuję boksu, by robić pieniądze. Ale nie o nie w tym momencie chodzi. Mam większy cel, który nie podlega dyskusji. Pozwala w skupieniu robić to, co chcę. Dlatego codziennie dokonuję tych poswięceń”

Za granicą naprawdę prowadzenie OF jest jeszcze niekiedy uznawane za jakieś szczególne poświęcenie. Za coś, co wymaga wiele pracy, może nawet więcej, niż w normalnej pracy. Tym bardziej dziwne, że kobieta wolała OF od McDonald’s.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej