Japczan o powodzie bana na Twitchu. Powód był jeszcze dziwniejszy, niż się wydawało
Zgodnie z przewidywaniami, nie chodziło o żadną kategorię.
Japczan, jeden z najpopularniejszych streamerów na polskim Twitchu został niedawno zbanowany. Do dzisiaj nikt jednak nie znał powodu. Ludzie kłócili się między sobą, czy chodziło o brak zmienionej kategorii, czy donacje, czy jeszcze o coś innego.
Teraz wiadomo, że żadna z tych opcji nie była prawdziwa. Japczan powrócił na Twitcha ujawniając przy okazji, za co tak naprawdę został zbanowany.
Za co był ten ban?
Japczan został zbanowany za wiadomość, jaką wysłał u innej streamerki. Faktycznie, Twitch obecnie bardzo często banuje za wiadomości czy to na czacie, czy w wiadomościach prywatnych. Wystarczy, że odpowiednia ilość osób zgłosi daną rzecz, a wiadomość nosi jakiekolwiek oznaki czy to obrażania, czy treści 18+.
„Widzowie, za co dostałem bana. Uwaga, dostałem bana, ponieważ wszedłem do Kasix na streama, wysłałem jej pixelarta kut*sa i napisałem, że się pomyliłem, że to miał być kwiatuszek i mnie zgłosili tam i dostałem bana na 3 dni, za wklejenie takiego siurka na czat u Kasix.(…)”
Klip: https://www.twitch.tv/japczan
Na powrót streamera przyszło naprawdę sporo osób. Obecnie ogląda go ponad 11 tysięcy widzów. Widać, że Japczan jest bardzo ważną i lubianą osobą na polskim Twitchu.