Reklama

Jedna z dziwniejszych osób w polskim Internecie poszła prawdopodobnie do więzienia

Rozrywka

Reklama

Trudno określić, czym oficjalnie zajmuje się ta osoba.

Reklama


O tym, że „idol” wielu osób może trafić do więzienia, mówiło się od kilku tygodni. Znany z freak fightów, TikToka i dziwnych opowieści Tomasz wcześniej informował, że prawdopodobnie będzie musiał odbyć karę więzienia. Sam wcześniej śmiał się, że już siedział, więc dodatkowe 2 lata nie będą dla niego problemem.

Tomasz Chic, bo o nim mowa, zasłynął z wielu rzeczy, natomiast najwięcej osób będzie go znać z MMA VIP, a potem z TikToka. Wystarczy tylko zobaczyć, ile ludzi oglądało jego „filmiki z życia”.

Reklama

Dlaczego to ma tyle wyświetleń? Tomasz jest bardzo specyficzną, ale i oryginalną postacią, o której w polskim Internecie krążą absurdalne legendy. Sam siebie nazywa „bezdomnym milionerem” – pokazuje się w drogich samochodach, ubraniach, nagrywa dziwne filmiki pokroju tego, który ma ponad 2 mln wyświetleń:

VideoVideo

Jeżeli zapytacie, czym dokładnie się zajmuje i z czego żyje, to zawsze dostaniecie inne odpowiedzi. Jego krótkie materiały na Youtube kilka lat temu zbierały naprawdę grube wyświetlenia, dzisiaj to się przeniosło na TikToka. 100-200 tysięcy na film nie było żadnym problemem.

Tomasz Chic i więzienie

Teraz wszystko wskazuje na to, że Tomasz zniknął, aby odbyć karę więzienia. Wcześniej już mówił, że jest taka opcja:

Jak się 8 lat z****ało, to 1,5 czy 2 lata też się zap***doli. Co to jest tam 2 lata na jeden przysiad zajebać, to jak pstryknąć palcami.

VideoVideo

VideoVideo

Teraz na Instagramie, którego obserwuje ponad 100 tysięcy ludzi, pojawił się film informujący, że:

Jak widać Tomka na razie nie ma i nie będzie. Nie wiem, kiedy się to zmieni.

VideoVideo

Tak naprawdę nie wiadomo, czy chodzi faktycznie o więzienie, czy może coś innego, o czym opinia publiczna dowie się za jakiś czas.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej