Kasia, była dziewczyna Krzysztofa Gonciarza odpowiada na jego film
Można się było spodziewać, że Kasia odpowie na to, co mówił Krzysztof Gonciarz.
Gdzie leży prawda? Trudno to ocenić. Znają ją tylko Krzysztof i Kasia. Od ich rozstania minęło już kilka ładnych lat, ale ten związek z jakichś dziwnych powodów tak został zakorzeniony w umysłach ludzi, że już zawsze pierwsze skojarzenie z Gonciarzem to będzie tekst: „Kasiu, wróć”.
Po kilku latach Krzysztof zdecydował się opowiedzieć więcej o tym, jak został jego zdaniem potraktowany. Youtuber miał zostać odcięty od wspólnej firmy. Materiał na ten temat był bardzo jednostronny, przedstawiający byłą partnerkę Krzysztofa w fatalnym świetle.
Kasia odpowiada na film Krzysztofa Gonciarza
Była partnerka youtubera, postanowiła odpowiedzieć na kilka komentarzy, które pojawiły się w mediach społecznościowych. Dzięki temu wiadomo, jakie ma zdanie na cały ten temat.
— Wszystko w firmie jest zdokumentowane. Wiedziałby gonciarz gdyby brał udział w prowadzeniu firmy, czegoś czego nie robił od lat. Dlatego pracowników ma zdystansowanych, bo jak mają znać typa, którego nie ma w firmie — czytamy.
Komentarzy jest więcej. Wskazują one na zupełnie inną wersję zdarzeń, niżeli ta przedstawiona przez Gonciarza. Gdzie leży prawda? Pewnie gdzieś pośrodku.
Zazwyczaj w takich sprawach każdy ma swój własny pogląd na daną sytuację. Rzeczywiście dość dziwne, że Krzysztof nie podjął żadnych kroków prawnych, skoro tak bardzo wszystko to wpłynęło na jego życie.
