Kobiety na grupach narzekają na facetów, bo ci grają w gry przez 3 godziny
Na jednej z facebookowych grup pojawił się wpis, w którym kobieta narzeka na swojego partnera.
Wiadomo, że do takich wpisów zawsze trzeba podchodzić z odpowiednim dystansem, gdyż może to być klasyczny bait. Kobieta narzeka na partnera, który po premierze Call of Duty spędza całe 3 godziny na graniu.
Wpis wywołał sporą dyskusję, tak samo na Facebooku, jak i w wielu innych miejscach. Osoby lubiące grać piszą, że równie dobrze można wyśmiewać oglądanie seriali na Netflixie.
3 godziny grania bez przerwy
3 godziny to i tak chyba luz. Też jest wiele kobiet, które lubią grać i zdecydowanie poświęcają na to więcej czasu, niżeli te trzy godziny. Wystarczy sprawdzić takiego Robloxa i Dress to Impress.
Czy faktycznie granie przez tyle godzin jest chore? Można powiedzieć tak o każdej zajawce, niekoniecznie graniu. Jeżeli ktoś lubi grać, nie zawala przez to innych rzeczy, nie odkleja go od rzeczywistości, to nie ma w tym w zasadzie nic złego.
Z drugiej strony sam ten wpis jest napisany w taki sposób, by wzbudzić pewną dyskusję. To się na tej grupie udało. Masa polubień komentarzy świadczy o tym, że faktycznie wiele kobiet narzeka na partnerów, którzy grają po kilka godzin dziennie. Raczej nikt by sobie nie zadawał trudu, by kupować fałszywe polubienia na losowej grupie.