Reklama

Krzysztof Stanowski mocno skrytykowany, ale trochę za wcześnie

Rozrywka

Reklama

Krzysztof Stanowski musiał się zmierzyć z całą masą komentarzy. Chodziło o jedną literkę.


Jak bardzo ludzie mogą się spiąć o dosłownie jedną literkę? Okazuje się, że naprawdę mocno. Krzysztof Stanowski na swoim Instagramie pokazał logo Kanału Zero, natomiast początkowo była widoczna tylko litera „Z”.

Nie trzeba było długo czekać, by ludzie zaczęli komentować i nawiązywać jednocześnie do Rosji. Tego była cała masa. Jedni upominali Krzysztofa Stanowskiego kulturalnie, inni nieco mniej. Jeszcze kolejni go bronili.

Reklama

Ale to nie jest nowe logo

Reklama

Szybko jednak się wyjaśniło, że „Z” nie jest wcale nowym logiem, a częścią całej układanki. Robi się to głównie w mniejszych firmach, ale nadal trudno w sumie powiedzieć po co. Finalnie na to wszystko musiał odpowiedzieć sam dziennikarz:

Można się śmiać, ale widać, jak w obecnych czasach niewiele potrzeba, by wywołać ogromne zamieszanie. Na tyle duże, że konkretne osoby są w stanie bojkotować cały kanał czy zabierać subskrypcję.

A to wszystko przez jedną literkę, która – jak się okazało – była tylko częścią całej mozaiki. Jednocześnie widać, że Kanał Zero nie zamierza zmieniać swojego logo, które oryginalnie nie zostało zbyt dobrze przyjęte.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej