Leżał z Popkiem w szpitalu psychiatrycznym. Teraz mówi takie rzeczy
Wygląda na to, że sytuacja między tą dwójką trochę się pozmieniała.
Część już wie, inni się dowiedzą, ale osoba, która nagrywała jakiś czas temu Popka w szpitalu psychiatrycznym znała rapera prywatnie. Panowie znali się od wielu lat i nie był to nikt przypadkowy. Trochę czasu minęło i się okazało, że trochę się tam między nimi pozmieniało.
Relacje zdecydowanie uległy pogorszeniu, o czym świadczy nowy film nagrany przez mężczyznę. Padają tam słowa, których nie można puszczać na streamach, więc ostrzegamy.
To mówi o Popku
Z tego można zrozumieć, że w najłagodniejszych słowach na świecie Popek miał się jakoś źle zachować, padają tutaj mocne życzenia.
O co chodzi, to wiedzą chyba osoby zainteresowane. Wiadomo było, że jest to dobry znajomy rapera, ale najwyraźniej coś poszło nie tak. Najbardziej chyba mężczyzna ma za złe raperowi, że przez niego może mieć kolejne problemy z prawem.