Na tym nagraniu Adrian Polak łamie rękę. To jest ten „bardzo mądry wybryk”
Adrian Polak spróbował swoich sił na popularnym „boxerze”. Efekt tego taki, że doznał kontuzji.
O Polaku każdy powoli zaczyna zapominać, natomiast istniała szansa, że miał się pojawić na Fame MMA 19. Karta walk jeszcze nie została ogłoszona, ale Polak był wymieniany w różnych przeciekach. Teraz sytuacja się komplikuje.
Adrian bowiem doznał kontuzji. Nie jest ona ponoć niesamowicie poważna, ale gwarantuje czasowy odpoczynek od ewentualnych treningów czy ogólnie od sportu. Influencer (bo w sumie jak go inaczej nazywać) teraz dwa razy się zastanowi, zanim znowu będzie chciał sobie uderzyć.
Kontuzja po boxerze
Każdy powinien doskonale kojarzyć boxera, urządzenie pozwalające koślawo, ale jednak zmierzyć siłę uderzenia. Adrian chciał zabłysnąć w towarzystwie, uderzając z pełną mocą. Problem w tym, że trafił nie w to, co trzeba. Grymas na twarzy widać od razu. Polak uderzył w tablicę za boxerem.
Efekt? Przymusowa przerwa. Wiele osób tutaj wskazuje, że to złamanie, ale raczej ciężko byłoby wyleczyć złamanie przez 2 tygodnie, a niby tyle Polak ma odpoczywać. Z drugiej strony ręka została cała zabezpieczona:
Polak nie ma obecnie zbyt dobrej opinii w sieci, więc mało kto jakoś szczególnie mu współczuje. Cóż, mocno zapracował sobie na obecną pozycję. Jeżeli rzeczywiście miał wystąpić na kolejnym Fame, to sytuacja teraz mocno się komplikuje. Te 2 tygodnie mogą kompletnie to przekreślać.