w

Największa konkurencja Twitcha świętuje rok istnienia. 5 milionów aktywnych osób miesięcznie

Zapewne nigdy nie słyszeliście o tej platformie, ale raczej nie jest to wielkim zaskoczeniem.

Reklama


W historii było wiele różnych platform, które chciały konkurować z Twitchem. Żaden serwis nie przetrwał próby czasu, zamykając się najczęściej po kilku, kilkunastu miesiącach istnienia. Tymczasem Trovo nadal istnieje i świętuje swoje pierwsze urodziny.

Czym to jest? To platforma streamingowa, na której swoje oficjalne transmisje ma chociażby Riot. W Polsce w ogóle nikt nie wie, że coś takiego w ogóle istnieje.

Streamowanie na Trovo, konkurencji Twitch

Jeżeli ktoś miałby wymienić największą konkurencję Twitcha, to na ten moment jest to Trovo. Pojawiają się tam osoby zbanowane na Twitchu oraz takie, ktorym nie pasuje klimat i zasady Youtube. Brzmi znajomo? Dokładnie tak samo było z Mixerem.

Trovo wydaje się inwestować nieco inaczej, niżeli Mixer. Zamiast ściągać dużych streamerów, platforma płaci chętniej tym mniejszym. Zainwestowano już ponad 100 milionów złotych w samo tylko wsparcie początkujących twórców.

Póki co Trovo chwali się 5 milionami aktywnych użytkowników, ponad 300 tysiącami streamerów i transmisjami, których długość przekroczyła już 7 milionów godzin. Jeżeli ktoś ma w tym momencie zagrozić Twitchowi, to właśnie Trovo – nie wiadomo jednak, czy platforma da sobie radę. Istnieje już bowiem rok, a nadal w Polsce nikt jej nie kojarzy.

Sam interfejs i inne elementy mocno przypominają Twitcha, ale w tym momencie to chyba nieuniknione. Szansą Trovo są na pewno kontrowersje wokół TTV, póki co jednak dotychczasowe afery nie przekładają się na popularność tej platformy. Może się to jednak zmienić w każdym jednym momencie – wystarczy jedna popularna osoba, by zrobić trochę zamieszania.

Reklama
DołączObserwuj
Więcej z Rozrywka