Pamiętacie polską galę, która odbyła się na materacach? Royal Division i walka na ślepo
Powraca jedna z dziwniejszych federacji, jaka pojawiła się na polskim rynku. Większość będzie ją kojarzyć przede wszystkim z akcji materacowej.
Royal Division to federacja, która prowadziła swoje gale w dziwny sposób. Największy dym był podczas pojedynków na materacach. Chyba wszyscy pamiętają Olejnika, który stojąc na salce, zapowiada kolejne walki.
Finalnie wyszło to słabo, bardzo słabo, a teraz powraca. Zainteresowanie na ten moment jest średnie, ale można się domyślać, że jeszcze wzrośnie.
Royal Division powraca
Royal Division zamieściło na swoim Instagramie zapowiedź kolejnej gali, która ma korzystać z chińskiego motywu.
Organizatorzy piszą tam wiele rzeczy, ale z tych ciekawszych, to mają tam być walki na ślepo. W ogóle sam plakat już mówi, że będzie wysoko.
W pojedynku Mistrzów oprócz jeszcze ciekawszych starć, odbędzie się długo wyczekiwane przez fanów starcie bez możliwości używania zmysłu wzroku. Walka na ślepo to taktyka bojowa, w której jedna strona wykorzystuje swoje zdolności i zasoby, aby zmaksymalizować swoje szanse na zwycięstwo, bez znajomości zdolności lub zasobów przeciwnika.
Brzmi abstrakcyjnie i takie też zapewne będzie. O to w sumie tutaj chodzi, by zrobić jak największe zamieszanie. Royal Division na razie ma do przebicia salę z materacami, więc nie będzie raczej ciężko.